Autor |
Wiadomość |
<
Indeks muzyczny
~
Theatre of Tragedy
|
Theatre of Tragedy to muzyka gotycka? |
Tak |
|
45% |
[ 5 ] |
Nie |
|
54% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:21, 20 Kwi 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Theatre of Tragedy to norweski zespół muzyczny ze Stavanger, założony w roku 1993 roku.
Do początkowego okresu ich twórczości zaliczyć możemy następujące wydawnictwa: Theatre of Tragedy, Velvet Darkness They Fear oraz A Rose for the Dead. W tym okresie zespół inspirował się twórczością takich grup jak My Dying Bride czy Paradise Lost. ToT obecnie zaliczany jest do prekursorów gatunku gothic metal oraz death doom. W swej twórczości wykorzystuje kontrastujący żeński śpiew (sopran) wobec śpiewu męskiego (bas), w tym partie growlingu. Na trzech pierwszych LP teksty utworów inspirowane były wczesną nowoangielszczyzną.
Później grupa zaczęła stopniowo zmieniać styl, coraz bardziej odchodząc od metalu, a idąc w stronę szeroko pojętej muzyki elektronicznej i elementów industrialu. Obecnie grupa powróciła do stylistyki gothic metal.
W roku 1994 roku zespół wydał pierwsze demo zatytułowane Theatre of Tragedy cieszące się uznaniem zarówno fanów jak i krytyki. W rok później nakładem firmy Massacre Records ukazał się debiutancki album również pt. Theatre of Tragedy inspirowany twórczością takich grup jak My Dying Bride czy Paradise Lost.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:24, 20 Kwi 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
cóż, grupę darzę przede wszystkim sentymentem
sympatią już nie tak bardzo, choć wczesne ich płyty są całkiem przyjemne... w każdym razie na pewno bardziej, niż późniejsze :O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:34, 20 Kwi 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Oczywiście po odejściu Liv Kristine stracił część siebie.
Obecne poczyniania zespołu idą w całkiem innym kierunku-za dużo elektroniki.
Nie wiem dlaczego-aby byli bardziej "nowocześni"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:37, 20 Kwi 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
nie mam nic przeciwko elektronice... ale im ta spora dawka jedynie zaszkodziła. ich 'nowsze' nagrania... cóż, to nie dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:41, 20 Kwi 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Wiadomo elektronika jest fajna, ale w przypadku ich nie sprawdziła się):
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:23, 20 Kwi 2008
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
przemo napisał: |
Oczywiście po odejściu Liv Kristine stracił część siebie.
Obecne poczyniania zespołu idą w całkiem innym kierunku-za dużo elektroniki.
Nie wiem dlaczego-aby byli bardziej "nowocześni"? |
Akurat ich najbardziej elektroniczne płyty zostały nagrane jeszcze z Liv. Płyta z nową wokalistka to nieudana niestety próba nawiązania do wcześniejszej stylistyki.
Lubię pierwsze trzy płyty. "Velvet Darkness..." od dawna jest - i chyba już pozostanie - w mojej ścisłej czołówce. Piękna muzyka, zawsze mnie tak samo mocno porusza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:26, 20 Kwi 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
ja po przygodzie z leaves' eyes dostałam paskudnego uczulenia na panią liv. do tego naraziła mi się jeszcze sprofanowaniem jednego z utworkow dead can dance, no i teraz dostaję drgawek i spazmów, kiedy ją widzę, nie mówiąc już o wysłuchaniu jej pienia. brrrrrr, paskudna baba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:02, 20 Kwi 2008
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No cóż, nie da się uktyc, że Leaves' Eyes troszkę nadmierną dawką lukru polewa swoje wytwory (choc nie będę się ypierac słabosci do kilku kawałków), ale za trzy pierwsze płyty ToT szacunek jednak jej się należy, świetnie wpasowała się w stylistykę i przyczyniła się do wyjątkowości tych albumów. A że później zrobiła kilka dziwnych rzeczy... no cóż, brzmienia starych płyt to nie zmieniło, a na uprzedzeniach nie należy się opierac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:38, 30 Kwi 2008
|
|
|
Druid
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krakow
|
|
No tak, to co mialem rzec na temat Tot to rzekla juz procella. Jednak 3 pierwsze plyty to dla mnie klasyka gatunku i kwintsencja gotyku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:44, 30 Kwi 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Dryp jak najbardziej, póżniejsze też można posłuchać, ale nie mają tego klimatu):
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Przemo dnia Śro 20:45, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|