Autor |
Wiadomość |
<
Gotyk
~
Z życia mrocznego, złego gota...
|
|
Wysłany:
Czw 18:40, 21 Wrz 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
ale co jest zakonnicowatego w glanach [20-dziurkowych w dodatku], gniecionej poliestrowej spódnicy, kolczastej obroży na szyi i bluzce odkrywajacej ramiona??? ;o)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:41, 21 Wrz 2006
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
różne mają przełożone fantazje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:42, 21 Wrz 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
skoro tak twierdzisz... ;oP ja tam wolę, jak za mną wołają 'samo ZŁOOOO' ;o)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:22, 21 Wrz 2006
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
lady witch- to pewnie dlatego, że na czarno i że spódnica długa (chociaż w sumie nie napisałaś, że długa, więc jeśli nie była długa, to pewnie dlatego, że na czarno). Ale ogólnie dla niektórych czarny strój = zakonnica, kolorowy strój = dziwka, i to jest ich cały horyzont .
Cytat: |
Ty sie nie śmiej... bo juz sie na mnie z nozami rzucali... |
Nie śmieję się. Tak naprawdę zniesmaczyła mnie ta sytuacja i współczuję Vampirce. Bo to najlepiej obrazuje, że człowiek jest tak naprawdę bezradny- jego jedyna przewaga to czyjaś uprzejmość, że nie chce nas zaatakować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:44, 22 Wrz 2006
|
|
|
Malk Content
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 356 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów
|
|
Przynajmniej już nie muszę wychodzić z psem nocą.
Mieszkaj sobie na osiedlu zdominowanym przez stwory z bloku rodem...
Środowisko rzekłabym wrogie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:59, 29 Wrz 2006
|
|
|
Atropinowa panienka
|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
czekałam dzisiaj na przystanku z dziewczyną, z którą chodzę na zajęcia pozalekcyjne. koleżanka własciwie jest całkiem na poziomie, ale włoski ma tleniony blond, a także ubiera się i maluje wyłacznie na turkusowo. do przystanku zbliżał się chłopak na czarno i z irokezem, a im bliżej podchodził, tym bardziej zdziwiona miał minę. rzucał szybkie spojrzenia to na koleżankę, to na mnie, jakby się zastanawiał jak to mozliwe, że ze sobą w ogóle rozmawiamy... mijając nas powiedział mi 'dzień dobry' i ukłonił się. ja do teraz się zastanawiam, skąd ja go znam, jeśli znam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:54, 29 Wrz 2006
|
|
|
Malk Content
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 356 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów
|
|
Zdarza się
Raz szłam sobie do Jagiellonki, a tu mija mnie chłopak w czerni, w płaszczu skórzanym do kostek, z dłuuuugimi czarnymi włosami, potężnej postury i jakieś 2 metry wzrostu... Szedł z opuszczoną głową...wyglądał jak Lucyfer (naprawdę nie przesadzam)... podniósł głowę, popatrzył na mnie, uśmiechnął się szeroko, powiedział "Dzień dobry" i ukłonił się
NA PEWNO go nie znam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:08, 29 Wrz 2006
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
kobiecy urok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:19, 29 Wrz 2006
|
|
|
Malk Content
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 356 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów
|
|
niewykluczone
ostatnio matka zapytała mnie, czym/kim jestem (gotką, metalówą, czy czym innym)
to było ZŁE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:24, 29 Wrz 2006
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Z tymi ludźmi mówiącymi "dzień dobry"- niektórzy mają taki sposób na okazanie swojej ekscentryczności. Lub po prostu lubią pozdrawiać mrocznych braci/siostry. Z powodu swojej ekscentryczności. Na jedno wychodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:48, 29 Wrz 2006
|
|
|
Atropinowa panienka
|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
niemniej miłe to jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:58, 29 Wrz 2006
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Miłe? Ja szczerze mówiąc w takiej sytuacji czuję się nieswojo. Bo nie wiem, czy ta osoba mnie wita, bo mnie zna i ja też powinnam ją pamiętać, czy też z jakichś innych powodów (kaprys, podryw, morderstwo).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:09, 29 Wrz 2006
|
|
|
Atropinowa panienka
|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
ja zawsze jakoś się z takiej sytuacji wykręcę gorzej, jeśli ta osoba zaczyna rozmowę, z której wynika, że mnie zna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:33, 29 Wrz 2006
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: za górami ,za lasami
|
|
najgorsze dla mnie jest to jak do mnie ktoś podchodzi i wygląda na to że się znamy a ja człowieka kompletnie nie kojarzę... Tak często jest. Własnej matki na ulicy nie poznaję czasem Jak mi ktoś mówi na ulicy dzień dobry to się wkurzam że mnie za starą babę biorą. a jak cześć to się wkurzam jeszcze bardziej że za dzieciaka i też nie odpowiadam. no bo po co?
aspołeczna jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:50, 04 Paź 2006
|
|
|
Półmrok
|
|
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Spod Obór (Wawa)
|
|
Ni śmieszna, ni bardzo dziwna czy ciekawa sytuacja, lecz (moim zdaniem) mimo wszystko pięknie pokazująca stereotypy gotów:
Byłem w 2 dni w brytyjskiej szkole zobaczyć jaka jest nim ostatecznie bym się miał na nią zdecydować.
Na przerwie siedzimy sobie w altance na placu zabaw (środowisko dla mnie całkiem nowe). Wszyscy o czymś gadają gdy jedna z dziewczyn mnie zaczyna pytać o różne rzeczy, nie pamiętam na jakie pytanie kolega mnie wyręczył odpowiedzią. 'He is goth.'
Nagle wszyscy przymilkli, zaczęli się we mnie wpatrywać, tak jakbym się miał obronić przed zarzutem. Dziewczyna mnie wcześniej odpytywująca z niedowierzaniem zapytała 'Are you really a goth?'. Ja na to skinąłem głową. Jej koleżanka od razu 'XY is a goth, too!', powiedziała to z dziwnym podnieceniem.
- really?
- yes. Why are you goth?
- I am that, what I like to be.
- Hm... Goths color their hair black!
- I don't. I like my hair like it is.
Od innych osób inne zarzuty:
- You don't seem very unhappy.
- XY cuts into her skin pentagrams.
- oh, that's disgusting.
- And she has killed a cat, some told me.
- o my god, poor kitty.
- Are you a satanist?
- God forbid! No! I'm not!
Po różnych takich tekstach i zarzutach, w końcu:
- So what makes you goth then?
Nie chcąc dyskutować o poglądach, o modzie (dla nich moda gotycka to głównie dziwne odmiany cyber/punk) itp, powiedziałem:
- Nothing. I'm sorry, guys.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|