Z życia mrocznego, złego gota... - Gotyk-Forum.pl

Narzeczona wampira

No raczej się domyślam. Grey_Light_Colorz_PDT_19

Cień

Tyle mówicie, że Was ludzie zaczepiają, a mnie to omija szerokim łukiem. Idę na miasto, specjajlnie się wypindrzyłam, wszędzie koronki, falbanki i tasiemki, zrobiłam szopę na głowie, nawet się trochę podmalowałam (!), a żadnej zaczepki, niechęci, spojrzeń w moją stronę, nic! Co się, do cholery, dzieje?! Grey_Light_Colorz_PDT_41

Narzeczona wampira

W dużych miastach nic nie robi na ludziach wrażenia. Grey_Light_Colorz_PDT_03

Jak ja byłam w Krakowie, to też nikt ani razu nawet się na mnie nie spojrzał. Grey_Light_Colorz_PDT_19

Czarny Mentor

Dokładnie. Jak byłam w Bydgoszczy to tez na mnie nikt nie zwracał uwagi. A gdy u siebie ubieram sie dosc klimatycznie to dosc czesto [a teraz to sie chyba juz przyzwyczaili, bo nie zauwazam zadnych spojrzen] czulam na sobie wzrok ludzi...

Czarna Kucharka

Fleur,nie wyglądasz aż tak ekstremalnie. Ale nawet w dużym mieście czasami zdarzają się różne reakcje, w Krakowie u wycieczek szkolnych. Grey_Light_Colorz_PDT_15

Czarny Mentor

Własnie wyobraziłam sobie reakcje wycieczki dzieci zwiedzającej Krakow. obok nich przechodzi gotka ubrana klimatycznie i w ogole tru... A oni zaczynaja cykac fotki, bo czegos takiego nie widzieli Grey_Light_Colorz_PDT_06

. Może to moja wyobraźnia za mocno pracuje, ale takie reakcje tez sie zdarzaja?

Narzeczona wampira

No jasne, ale mówię po prostu, że w moim mieście głupie reakcje mają miejsce, w Krakowie czy Warszawie już nie, bo ludzie są po prostu przyzwyczajeni, jak sądzę.

aha, post związany z wypowiedzą Ansaty. Grey_Light_Colorz_PDT_19

Czarny Mentor

u mnie juz nie.. Chyba się mieszkańcy przyzwyczaili, że jest tu taka jedna, co chodzi ciągle na czarno ubrana i w jakis feretach [to dlugie falbaniaste spodnice] i tym podbnym..

Cień

Tak, tyle, że ja nie wyszłam do centrum, tylko na drugi koniec osiedla. Ludu, to Praga, tam nikt o gotyku nie słyszał! Grey_Light_Colorz_PDT_11

Zresztą w centrum gota widziałam może raz. A szkołę mam w centrum, prawie w samiutkim.

Czarny Mentor

Może tam mieszkają wyjątkowo tolerancyjni ludzie, na których nie robi wrażenia jakaś gotka chodząca po okolicy... Wiesz, może pomysleli: to tez człowiek..

Noc Bezgwiezdna

Nie wiem, czy w Puławach jest jeszcze jakaś gotka. Wprawdzie czasami takowe widuję, ale nie mam pewności, czy to gotki, czy metalówy. Jakby nie było - Puławianie są raczej tolerancyjni, gorzej z małolatami, które chcą się popisać przed rówieśnikami jacy to są odważni, że starszego od siebie zaczepią... Grey_Light_Colorz_PDT_11

Ostatnio miałam taką sytuację, że szłam sobie z koleżanką do centrum. Ani nie byłyśmy jakoś szczególnie klimatycznie odstawione, ani nic... Zresztą - ona nawet takiej muzyki nie słucha, po prostu ubrała się na czarno. I zostałyśmy ochrzczone przez jakieś dwie nastolatki schattanami, co - przyznam szczerze - lekko mnie zdziwiło, bo myślałam, że czarne spodnie i podkoszulek jest czymś normalnym... Grey_Light_Colorz_PDT_11

Cień

Cień

hmm, w większych miastach to nikogo nie rusza jakiś tam goth czy inny dziwny człowieczek Grey_Light_Colorz_PDT_09

ale w tych mniejszych miastach o już jest z tym problem.

Wujek Samo Zło

Szarość Wieczorna

u mnie w mieście wystarczy się tylko na czarno ubrać żeby wołali za tobą "SAATAAAAN!!!!" Grey_Light_Colorz_PDT_19

ale tak robią tylko młodzi. kiedyś jakaś starsza babka zaczęła pukać się czoło na mój widok - a ubrana byłam prawie jak "normalny" Grey_Light_Colorz_PDT_09

człowiek