Z życia mrocznego, złego gota... - Gotyk-Forum.pl

Roztańczony Pył Świata

mi słuchawki chyba nie do końca wytłumiają (chociaż to te typu "korki"), co by tłumaczyło, czemu koło mnie ludzie siadają dopiero kiedy już nie mają wyboru, jeśli na słuchawkach jakaś rzeźnia leci Grey_Light_Colorz_PDT_19

ale to chyba jeszcze nie jest "na cały autobus" Grey_Light_Colorz_PDT_08

a nawet gdyby... trochę wsi, ale za to jaka wygoda Grey_Light_Colorz_PDT_03

Szmaragdowa Wiedźma

jak słuchawki przepuszczają, to pół biedy, ale nie mogę znieść ludzi, co bezpośrednio z telefonu mjuzik na cały autobus puszczają Grey_Light_Colorz_PDT_50

i obojętnie, czy jest to techniawa, kanikuły, czy arch enemy [przykład z życia]. to zwyczajny brak kultury.

Plugawy

Zachód Słońca

lady-witch: ale jednak sie zdarzylo:D co prawda noszenie wszelakich ozdob typu obroza na codzien juz mi sie znudzilo i troche z tego wyroslam, ale jak jakis stosowny koncercik czy imprezka, to czemu nie?
Odkąd przestałam nosic obroze i pieszczochy, tez ludzie inaczej reagują. Nic nie mowia, bo te ozdoby generalnie ich smiesza. Natomiast ta kumpela do dzis wygląda jak pseudogotycka choinka, przez co wszyscy mają z niej tylko polew.... Bo dochodzi do tego jej kompletny brak poczucia gustu-,-

Nie wiadomo co

No cóż, a moja tróó mroczność spadła, mówią na mnie od niedawna 'hipis', szczególnie gdy przychodzę do szkoły w moim kochanym, rozwleczonym, jasnofioletowym sweterku. Chociaż nie wiem, co mam wspolnego z hipisem i jaka jest przyczyna tego jakże dziwnego i niestosownego 'zaszufladkowania mnie' ;=oo

Narzeczona wampira

Gośka jako wyzwolony hipis? Tego jeszcze nie było Grey_Light_Colorz_PDT_03

Ja natomiast szłam wczoraj do sklepu, a za mną jakieś dwie dziewczyny... nagle słyszę za sobą 'Ci metalowcy to takie brudasy, no nie?'.
Faaakt, wyglądałam akurat jak typowy metal Grey_Light_Colorz_PDT_04

Szarość Wieczorna

ja (niestety) stałam sobie na próbie do bierzmowania w moim skórzanym płaszczyku, ustawialiśmy się, ksiądz koło mnie przechodzi, zatrzymuje się patrzy i mówi:"Oo matrix", a ludziska w śmiech. Mi wypomina, a sam wcale mie lepszy-w końcu w sutannie chodzi. Evil or Very Mad

Narzeczona wampira

owszem, w sutannie [tak się to pisze?], ale jak matrix to on raczej nie wygląda, w przeciwieństwie do pani w skórzanym płaszczyku Evil or Very Mad

nie no, żarcik oczywiście, wszak nie wiem jak się prezentujesz... mogę jedynie snuć domysły.

Nowopowstały

Aja się chyba wczoraj przeraziłem:
Idę sobie przed wejściem do katedry i coś tam się chyba skończyło, bo tłumy wylewały się z wnętrzności. Byłem cały na czarno + glany, bez ozdóbek oprócz blajtki :http://ebola.pl/index.php?id=sklep&s=polki&dz=18&srt=statt&aod=DESC&pg=2&shv=414
Pasuje do mojego nazwiska: Kotek Grey_Light_Colorz_PDT_15

i mam czarnego kiciusia. Koniec offa. Jakaś babcia schodziła po schodach i jak mnie zobaczyła, to myślałem, że spadnie z nich. Biedna pani... Poza tym to jak zwykle zacofanie wsród ludzi - szatan itp

Nowopowstały

taaa.... moja mama mnie przed wczoraj wyzwała od szatana bo widziała u mnie bandamkę z pirackimi czaszkami Grey_Light_Colorz_PDT_06

Lenore, the Cute Little Dead Girl

Szmaragdowa Wiedźma

Narzeczona wampira

właśnie, Immortellka wróciła... w zupełnie nowej postaci Grey_Light_Colorz_PDT_19

ale Tobie każde zmiany na dobre wychodzą.
a zresztą... z ubraniami, czy bez... Twoja mroczność chyba nigdy nie spadnie Grey_Light_Colorz_PDT_03

Nie wiadomo co

Właśnie, fajnie Cię widzieć! Ja nie mam pojęcia, co oni mają do mojego sweterka! Grey_Light_Colorz_PDT_13

Zachód Słońca

No właśnie, tez tego nie rozumiem! Gdzie w fioletowym sweterku jest cokolwiek hipisowskiego?O.o Ja też mam sweterek, nawet dwa, w dodatku obydwa w kolorze czerwonym. Ale jakos nikt nic nie mowi, gdy sie ubiore w ktorys:P