Z życia mrocznego, złego gota... - Gotyk-Forum.pl

Narzeczona wampira

tu chyba jednak to pasuje Grey_Light_Colorz_PDT_08

ja nie wiem czy na mnie patrzą czy nie, bo zazwyczaj chodzę z głową w chmurach, ewentualnie z wzrokiem wbitym w ziemię.

Nie wiadomo co

Coż tu ukrywac, lubię jak na mnie patrzą.

Narzeczona wampira

słyszałam, że niektórym to pompuje poczucie własnej wartości... w sumie to rego nie rozumiem.

Łowca czarownic

Wczoraj podczas pierwszej wiosennej popijawy i grilla (wiem troche zimno ale my jesteśmy inni) moje towarzycho już troche na bani postanowiło wytoczyc na ulicę działo przeciwpancerne (kolega kupił z demobilu, ładnie prezentuje się na tle skalniaczka Grey_Light_Colorz_PDT_03

) i wycelowac w dom sąsiada który ustawicznie wzywa policję kiedy robimy imprezę.
Jak się można domyślic i tym razem policja przyjechała dosyc szybko bo owy sąsiad zadzwonił i powiedział że celujemy w jego dom z armaty.

Pierwszy raz gadałem z tak sympatycznymi policjantami (byłem najtrzeźwiejszy bo dziś mam kurs przedświąteczny do supermarketu więc nie mogłem się złoic jak świnia), pan stróż prawa stwierdził że mamy to wtoczyc spowrotem na podwórko, że mamy nie wpieniac ludków po czym przed odjazdem spytał skąd wzieliśmy taki wyczesany sprzęt Grey_Light_Colorz_PDT_03

Miłe

Roztańczony Pył Świata

na mnie, a w zasadzie na całą ekipę z która wtedy byłem, ostatnim razem się ludzie bardzo dziwnie patrzyli kiedy w sobotni wieczór, świętując urodziny kumpeli, nieco już podchmieleni wyskoczyliśmy do centrum mając na sobie stożkowate kolorowe czapeczki urodzinowe Grey_Light_Colorz_PDT_08

a ostatnio to ciągle ktoś się na mnie lipi i nawet nie mam pojęcia czemu, bo kto jak kto ale akurat ja to się jakoś wybitnie wizualnie nie wyróżniam... a przynajmniej nie tak żeby to się w oczy rzucało Grey_Light_Colorz_PDT_15

Nowopowstały

Witam ;->

Cóż, jedną z najdziwniejszych reakcji na mój widok było: "Ten pan to coś taki nie tego".

Jestem bardzo wysoka ;-PP

Ale - niestety, dawniej wiele razy zostałam po prostu opluta, a raz znalazłam kurtkę całą w atramencie. Nadawała się do wyrzucenia.

Nowopowstały

Ciemność Absolutna

Samael - na wsi jest ciężko, przygotuj się ^^

ostatnio leżę nieruchomo na podłodze.
a mama :
dlaczego znowu umarłaś?

-.-
nic ich już nie zdziwi! Grey_Light_Colorz_PDT_41

Nie wiadomo co

Łahahaha!

Ómarłaś znowu? Grey_Light_Colorz_PDT_08

Niezłe. Apropo - mój wzrost także jest bardzo widoczny i charakterystyczny.
@Pellonpekko - ile masz ? Grey_Light_Colorz_PDT_03

Ciemność Absolutna

Ostatnio w Poznaniu:
Siedziałam na sofie w Quazi, mama reklamowała buty, 4-5 letnie dziecko podeszło (razem z tatą), chwyciło łyżkę do butów, zapytało mnie czy nie potrzebuję, ja na to, że nie a ono wtedy z takim natarczywym zaciekawieniem :'a gdzie Ty masz swoje dziecko?'
ja na to, że nie mam a on z wcale nie ukrył zdziwienia, myślałam, że może dostanę z tej łyżki za to, że dziecka nie mam jeszcze...:O
W Leroy Merlin stała starsza pani przy kasie i jak pakowałam rzeczy do reklamówki, czekając za mamą, tak mnie zmierzyła, od góry do dołu, z otwartą buzią, wymalowanym szokiem, zdziwieniem, oburzeniem, że aż mama to zauważyła. A stała 15 cm ode mnie. Ludziom brak kultury i pohamowania w miejscu publicznym, tym bardziej, ze to strasza osoba ...
W Wittchen'ie zapytała mnie z kolei inna strasza pani czy ja tu pracuję.
I w Empik'u jeden facet, jak stałam przed regałem i przeglądałam ksiązki, zaczął nawijać o jakimś filmie i o książce, najpierw myślałam, ze to nie do mnie a potem jak za mną szedł, zapytałam czy on do mnie mówi i rzekłam, że ja tu nie obsługuję. Otworzył ze zdzwienia buzię, a jego kobieta powiedziała : a to przepraszamy, takiego szoku doznał.

Nie wiem, może wyglądam tak staro by mieć dziecko, a i na sprzedawczynię w co którymś sklepie tez musze pasować.
A ubrana zwyczajnie byłam, cała na czarno, długa spódnica, rękawki, czarny golf, glany.

Shak Burz Huni-latub-ob

Dzisiaj, stoję na przystanku. Przez ulice przechodził starszy pan. Jak mnie zauważył to stanął, podszedl 2 kroki do mnie i zaczął się bezczelnie gapić na moje spodnie. Na twarzy miał wyraz takiego zdziwienia i zaciekawienia że prawie się roześmiałem.

Czarny Mentor

Albo wy mieszkacie na EKSTREMALNYCH zadupiach, że krok dalej i już się spada za krawędź albo naprawde ekstremalnie sie nosicie Grey_Light_Colorz_PDT_06

Szmaragdowa Wiedźma

a druga sprawa... czy wy rzeczywiście musicie zwierzać się z każdego rzuconego w waszą stronę spojrzenia...? to już nawet przestało być śmieszne, a co dopiero interesujące. owszem, niektóre sytuacje które opisujecie są z różnych względów godne uwagi, ale większość to jakieś wymuszone licytowanie się, kto zaliczył więcej krzywych spojrzeń...

Ciemność Absolutna

bo to nadal niektórych szokuje...
a naprawdę true mhrocznego gotha nic nie szokuje. buhaha Grey_Light_Colorz_PDT_06

ee trzeba się przyzwyczaić Grey_Light_Colorz_PDT_19

Shak Burz Huni-latub-ob