Autor |
Wiadomość |
<
Gotyk
~
Wyznaczniki subkultury gotyckiej.
|
|
Wysłany:
Czw 10:49, 22 Lis 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Podpiszę się pod tą wypowiedzią.
Z drugiej strony, zastanawiam się czy taka równowaga nie jest przypadkiem wynikiem, a zarazem dowodem pewnej dojrzałości poglądów i wzorców estetycznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:03, 22 Lis 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nightessska napisał: |
Widzę u pana, Forsaken, stereotypowe myślenie, gupio |
Jak napisałem wcześniej z czego rodzi sie stereotyp ? Z najczęściej powielanych cech danej (w tym wypadku) zbiorowości.
Nightessska napisał: |
Co człowiek, to charakter, a i got(h) [macie obie wersje, takie dwa w jednym] to tyż człowiek, każdy jest inny. Sugerujesz, że jak kto gotycki, to od razu ma zaszywać się w czterech ścianach i stać sztywno, jakby kij połknął, na imprezie . Raczej nie spotkałam gota przepadającego za techno czy disco-polo... Ale jeśli by się takowy trafił, to co? |
hehe to nie był by Gotem
Nightessska napisał: |
Mamy mu odmówić gotyckości, gdy mając konkretną wiedzę na temat i ogólny "mrok w naturze", lubi się powyżywać przy "Mydełku fa"? Przykład to dość skrajny i w przyrodzie raczej rzadki, ale chcę panu uświadomić, że nie obowiązuje nas tu "głęboki smutek i i podpieranie ścian".
Jestem raczej outsiderką, ale na myśl by mi nie przyszło być nią celowo, bo to gotyckie. |
Ja też jestem outsiderem i też nie zostałem nim dla przyjemnosci własnej, ale gdy teraz mam okazje wsiąknać w bardziej wewnętrzny świat to nie robię tego. Nie chce i nie potrzebuje.
Nightessska napisał: |
A ci, którzy mnie znają, wiedzą, że nie tylko potrafię sie bawić na imprezach, ale i je rozkręcać. I przy tym czuję się tróó mhrok i amen, i co? . |
No właśnie, "czujesz sie" ale czy jesteś ? Mogę czuć sie np: najpiękniejszym człowiekeim na świecie, ale nie zmienia to faktu że nim nie jestem
Got co nakręca imprezy to zdecydownie pseudo-got. Tu jestem pewien swego. Imprezy zwłaszcza w większym gronie nie należą do wyznaczników subkultury gotyckiej. To raczej swoiste ''odszczepienie"
Nightessska napisał: |
I co to znaczy, że got "pogardza" czymś? Ma wysublimowany gust, to fakt... Ale kiedy mówisz pan "pogardza", to jakoś nie mogę się oprzeć wizji jakiegoś podkpiwającego z gotów komiksu... Powiedz jeszcze, że taki typowy goth mówi przeciągle i cicho: "Bo widzisz, ja mam raczej specyficzny gust... Słucham naprawdę głębokiego podziemia... Ciężko mnie pojąć", wzdychając i patrząc w horyzont wzrokiem dręczonego myśliciela... oj, i wtedy spadnę z krzesła. |
To raczej Emo jakie. Got by nie powiedział nic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:18, 22 Lis 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
To w takim razie jesteś chyba jedynym gotem na tym forum Bo jakoś nikt inny nie przystaje do tego wizerunku.
Wtajemnicz więc mnie, jakich jeszcze gatunków muzyki gotowi nie wolno lubić? Ja tak bardzo chcę być PRAWDZIWYM GHOTHEMH!!! Czy powinnam wyrzucić wszystkie swoje soulowe i funkowe płyty, przecież przy tym aż chce się tańczyć? Czy mogę pożartować przy winku i słodkościach z koleżanką nie z klimatu, czy może powinnam raczej odwołać spotkanie? A czy mam się pozbyć burego i rudego kota, czy też wystarczy je przefarbować na czarno?
A, i ile słów dziennie wolno mi wypowiedzieć? Do kogo i na jakie tematy? I czy mogę brać udział w dyskusjach na forum dla miłośniczek robótek ręcznych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:34, 22 Lis 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Procella napisał: |
To w takim razie jesteś chyba jedynym gotem na tym forum Bo jakoś nikt inny nie przystaje do tego wizerunku. |
Moja wizja to got idealny, sam też do niego nie pasuję.
Procella napisał: |
Wtajemnicz więc mnie, jakich jeszcze gatunków muzyki gotowi nie wolno lubić? Ja tak bardzo chcę być PRAWDZIWYM GHOTHEMH!!! |
Muzyka to inna sprawa. Zupełnie inna. Jeżeli w danym gatunku widzisz to co Cię wyraża to prosze bardzo. Sam nie tylko gothic-metalu słucham a punku, Ska, ba, nawet jeden zespół hip-hopowy lubie (prez sentyment z okresu liceum)
Procella napisał: |
Czy mogę pożartować przy winku i słodkościach z koleżanką nie z klimatu, czy może powinnam raczej odwołać spotkanie? A czy mam się pozbyć burego i rudego kota, czy też wystarczy je przefarbować na czarno? |
Znajomosci z osobami nie-z-klimatu, są wskazane, bo przez kontakt z innymi widzimy kim my NIE jesteśmy. Zresztą gotyk to subkultura bynajmniej nie stadna. I zdziwiłbym się widząc kilku gotów idacych ulicą. Pomyślałbym ze to jakieś CraZy MhRocZne nastolatki co słuchają My chemical romance i udajakogoś o kim pojęcia nie mają.
Procella napisał: |
A, i ile słów dziennie wolno mi wypowiedzieć? |
No wiesz co... Dziennie ?? Got za dnia śpi w trumnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:38, 22 Lis 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Widzimy, kim nie jesteśmy, czyli widzimy, że jesteśmy od nich lepsi? Przeraża mnie Twoje podejście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:51, 22 Lis 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Ależ oczywiście, że jesteśmy od NICH lepsi. ONI to zaledwie namiastka istnienia, niegodna nawet zaszczytu bycia nazywanym istotą, a co dopiero istotą rozumną. ONI nie rozumieją, że słuchanie ODPOWIEDNIEJ muzy, czy noszenie odpowiedniego stroju, np szalika, implikuje WSZYSTKO. Nienawidzimy ICH, bo oni SĄ...
Oj, przepraszam... chyba już czas na tabletki z suszonej żaby
Tak w sumie to nie wiem czy już pisałem, że kocham wszystkie "wyznaczniki" - rozmowy o nich staczają się (zazwyczaj) właśnie w takim kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:56, 22 Lis 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Przecież dopiero teraz robi się ciekawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:00, 22 Lis 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Nie powiem że nie.
Myślę tylko że czasem warto poszturchać dyskusję w kierunku konstruktywnych wniosków zamiast po raz kolejny toczyć debatę na poziomie My <-> Oni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:01, 22 Lis 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Im głębiej drążona, to tym bardziej wizja mości Forsakena nie trzyma się realiów .
Dla mnie to raczej jakiś światopogląd, odnalezienie się w kompilacji uczuć i emocji, odnajdywanych przede wszystkim w muzyce. Got wie że jest gotem, inni nie muszę tego wiedzieć bo większość tego ma miejsce wewnątrz nas, nie dla innych. Wątpię aby ktokolwiek znający mnie mniej niż bardzo dobrze wiedział że za takowego się uznaję, ewolucja wygody sprawiła że zarówno glany jak i bluzy trÓ wylądowały w szafie. Swego rodzaju mrok duszy mamy w sercu, nie na twarzach. Czarna suknia, ozdoby i efektowny makijaż nie jest wyznacznikiem. Do pozerstwa niewielki krok i to w każdej dziedzinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:17, 22 Lis 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
W swoich wywodach skupiam się raczej na wnętrzu a nie na ubraniu i muzyce bo to element niższej kategorii wagowej. I tu się z Tobą zgodzę. Każdy z nas gotyk pojmuje na swój sposób, ja opisałem jak ja to widzę.
"Mrok duszy" powiadasz. A opisz go. Jak to wygląda, co czujesz. Najłatwiej powiedzieć - Jestem Gotem bo to czuje, bo mroczny/a jestem. To jest wnętrze, słowa tego nie oddadzą.
Konkrety proszę.
edit:
Piorun napisał: |
Myślę tylko że czasem warto poszturchać dyskusję w kierunku konstruktywnych wniosków zamiast po raz kolejny toczyć debatę na poziomie My <-> Oni. |
Wyznacznikiem subkultury jest właśnie świadomość własnej odrębości i inności. To podstawa. Nie będziemy farmuować wniosków na temat subkultury gotyckiej jeżeli nie zestawimy jej z czymś innym. By dosć do konkretów musimy przyjać rozumowanie typu: koło siebie stoi got i zwykły przechodzień, znajdź wszystkie różnice. Nie oceniamy kto jest lepszy, wyszukujemy po prostu odmienności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:19, 22 Lis 2007
|
|
|
+NecromanTesss+
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
|
Forsaken napisał: |
Zresztą gotyk to subkultura bynajmniej nie stadna. I zdziwiłbym się widząc kilku gotów idacych ulicą. Pomyślałbym ze to jakieś CraZy MhRocZne nastolatki co słuchają My chemical romance i udajakogoś o kim pojęcia nie mają.
|
Forsaken, to może nie wybieraj się na Castle Party, czołową imprezę gotycką w naszym kochanym kraju, ani na żadną inną, bo tam nie tylko po kilku, ale kilkunastu gotów paraduje uliczkami, do tego czasem wesoło pokrzykują... Zderzenie wizji idealnej z rzeczywistością bywa bolesne...
Sam łapiesz się w swoje pułapki. Podważasz znaczenie wyglądu, a mówisz "widzę kilku gotów". Czyli skłonny jesteś kogoś zakwalifikować po wyglądzie... No, chyba, że nie patrzy spode łba... Wtedy jest zdecydowanie za mało mroczny...
Stadna... Ooo, taaak... Pół życia spędzam w Łodzi, wcale dużym mieście... I, naturalnie, non stop widzę gotów... Aż dziwne, że jeszcze słońce tu świeci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:35, 22 Lis 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Tesss, oczywiście, że Forsaken nie wybierze się na żadną imprezę, czołową czy nie, przecież na takie chodzą tylko pseudo-goci I nic dziwnego, że chodzą grupkami i pokrzykują wesoło, w końcu to pozerzy i można się po nich takich zachowań spodziewać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:13, 22 Lis 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Forsaken napisał: |
Konkrety proszę. |
Mógłbym się czepić, że nazwanie się gotem na gotyckim forum, aby potem pytać jak to jest ogólnie wśród nich/nas jest niekonsekwencją. Ale zakładam że chodzi ci o mój punkt widzenia.
Nie jestem artystą na tyle, aby opisać ci emocje i odczucia tak, jak nie opiszę barw słowami ślepemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:23, 22 Lis 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Forsaken... myślisz stereotypami. Według Ciebie got powinien całe życie przesiedzieć w domu, odizolowany kompletnie od świata i słuchając tylko dołującej muzyki, tak?
Takie rozumowanie do niczego nie prowadzi, prędzej czy później zobaczysz, że nie jest to możliwe.
Większość gotów (żeby nie powiedzieć wszyscy) to istoty, które też potrzebują się pobawić, zintegrować ze swoimi ''współplemieńcami'' i jest to zupełnie normalne. Więc nie wiem co Ci nie pasuje w uczestniczeniu w imprezach gotyckich... to jest między innymi aktywne uczestniczenie w subkulturze, więc jest jak najbardziej na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:09, 22 Lis 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Forsaken napisał: |
Zresztą gotyk to subkultura bynajmniej nie stadna. I zdziwiłbym się widząc kilku gotów idacych ulicą. Pomyślałbym ze to jakieś CraZy MhRocZne nastolatki co słuchają My chemical romance i udajakogoś o kim pojęcia nie mają. |
Wow.A jeśli ktoś jest najzwyczajniej towarzyski i spotyka się ze znajomymi?Idą razem na imrezę czy ot takie spotkanie?A może im razem dobrze?
No tak...Przecież przawdziwy ghoth jest wiecznym samotnikiem i cierpiętnikiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|