Autor |
Wiadomość |
<
Gotyk
~
Psychologiczne i charkaterologiczne uwarunkowania image'u
|
|
Wysłany:
Nie 21:43, 09 Wrz 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Itarilde napisał: |
Przypomniała mi się moja blond różowa koleżanka ze studiów, która zakochała się w gocie-sataniście. W tym celu postanowiła zmienić swój wizerunek i pożyczyła ode mnie czarną, długą spódnicę i czarną bluzkę. Co chwilę pytała, czy wygląda dostatecznie mrocznie |
I jak skończyła się ta romantyczna historia? Satanistycznym ślubem? Czy może nie udało się zwabić kawalera do różowego łoża?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:49, 09 Wrz 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
A ja nawet cos skrobne. Dla mnie to, jak wygladam na zewnatrz powinno (czy jet, to ciezko stwierdzic momentami) byc ekspresja mnie. "Jestem jaki jestem" jak mawiaja - no to wlasnie taki jestem. Moja psychika, moj sposob patrzenia na swiat - mozna to zobrazowac najlatwiej przez swoj wyglad.
Przeciez jak widzimy kogos po raz pierwszy, to wlasnie wyglad decyduje o tym jakie cechy mu przyporzadkujemy. Moga okazac sie bledne, poprawne, czy niepoznane, ale taka analiza jest nieodzownym elementem poznawania (tak jak dla naszego mozgu wzrok jest dominujacym zmyslem pod wieloma wzgledami). Ja osobiscie lubie wyjsc na ulice ubrany raczej... "nie na czasie" lub chociaz zawsze jak ide na miasto ubrac cylinder.
Eh... czemu nie urodzilem sie w XVIII wieku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:18, 09 Wrz 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Lustmored napisał: |
Eh... czemu nie urodzilem sie w XVIII wieku? |
Cylindry się nosiło w XIX.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 0:15, 10 Wrz 2007
|
|
|
Malk Content
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 356 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów
|
|
Jednak urodzony końcem XVIII wieku byłby jak znalazł na XIX
Zawartość mojej szafy okreslić mogę następująco: od najjaśniejszego do najciemniejszego odciena czerni. Nosząc samą czerń nie ubieramy się wszak jednobarwnie
Zresztą, czarny, błękitny, różowy...pod każdym kolorem może kryć się pustka. I to jest straszne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:32, 10 Wrz 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Lustmored napisał: |
Przeciez jak widzimy kogos po raz pierwszy, to wlasnie wyglad decyduje o tym jakie cechy mu przyporzadkujemy. |
A usłyszałam kiedyś od pewnej gotki, że prawdziwego gota nie interesuje co inni o nim myślą i jakie cechy charakteru mu przypisują, że GOT MA BYĆ SAM DLA SIEBIE.
Co na to powiecie?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:44, 10 Wrz 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
"Got ma być sam dla siebie"
Coś w tym jest. W końcu obojętnie jak by się nie wyglądało zawsze komuś sie nie spodoba. Chyba zawsze wyglądam dziwnie/inaczej/mrocznie, czasami słyszę komentarze na plus, czasami wyzwiska.
Nie ubieram się, żeby zaskarbić sobie jakieś szczególne względy u konkretnych ludzi, nie po to, żeby pokazać, jaka to ja jestem mroczna i zła.
Wyglądam tak, bo tak mi się podoba. Tak czuję się dobrze. Wisi mi to, jak patrzą na to inni.
Chociaż z drugiej strony.. Nie wyjdę nie-na-imprezę w lateksie, bo to już budzi dosyć skrajne skojarzenia.
Może tak- wyglądam tak, jak chcę, ale nie chcę też w specyficzny sposób "narzucać" się 'normalnemu' społeczeństwu. O.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:50, 10 Wrz 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Relashio napisał: |
"Got ma być sam dla siebie"
Coś w tym jest. W końcu obojętnie jak by się nie wyglądało zawsze komuś sie nie spodoba. Chyba zawsze wyglądam dziwnie/inaczej/mrocznie, czasami słyszę komentarze na plus, czasami wyzwiska.
Nie ubieram się, żeby zaskarbić sobie jakieś szczególne względy u konkretnych ludzi, nie po to, żeby pokazać, jaka to ja jestem mroczna i zła.
Wyglądam tak, bo tak mi się podoba. Tak czuję się dobrze. Wisi mi to, jak patrzą na to inni.
Chociaż z drugiej strony.. Nie wyjdę nie-na-imprezę w lateksie, bo to już budzi dosyć skrajne skojarzenia.
Może tak- wyglądam tak, jak chcę, ale nie chcę też w specyficzny sposób "nażucać" się 'normalnemu' społeczeństwu. O. |
Skoro ubierasz się tak dla siebie, bo Ci się taki styl podoba - to jest wszystko w porządku Gorzej by było gdybyś się ubierała na ''gotycko'', miejąc na celu tylko i wyłącznie to, żeby inni sobie myśleli, jaka to Ty jesteś ZUA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:13, 10 Wrz 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Tak, tylko że jeśli miałabym się całkowicie ubierać tak, jak mi się podoba, to na codzień biegałabym albo:
1. w butach na koturnach, lateksowej mini i ćwiekach w każdym możliwym miejscu
2. w butach na koturnach, gorsecie z satyny i sukni do ziemi z imponującym trenem.
Bez ostrego makijażu w kolorach bialo- czarnych też pewnie by się nie obeszło.
Trzeba się jakoś, minimalnie dostosować, a szkoda.
Chociaż ostatnio wylansowałam pomysł, żeby w czerni pokazać się na hubertusie (taka impreza) i CP... konno. Chętni są. Najwyraźniej naginamy granice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:03, 10 Wrz 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Gothic princess napisał: |
A usłyszałam kiedyś od pewnej gotki, że prawdziwego gota nie interesuje co inni o nim myślą i jakie cechy charakteru mu przypisują, że GOT MA BYĆ SAM DLA SIEBIE.
Co na to powiecie? |
I tak, i nie. Na pewno ubiór gotycki jest kwestią indywidualnych upodobań jednostki, ktoś się tak nie ubierze, jeśli mu się ten styl nie podoba. Z drugiej strony - dopracowywanie wyglądu ma na celu również zrobienie wrażenia na otoczeniu, nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Dlatego bewzględne zapewnienia "robię to dla siebie, a innych mam gdzieś" pachną mi nieco hipokryzją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:18, 11 Wrz 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Gothabella napisał: |
Gothic princess napisał: |
A usłyszałam kiedyś od pewnej gotki, że prawdziwego gota nie interesuje co inni o nim myślą i jakie cechy charakteru mu przypisują, że GOT MA BYĆ SAM DLA SIEBIE.
Co na to powiecie? |
I tak, i nie. Na pewno ubiór gotycki jest kwestią indywidualnych upodobań jednostki, ktoś się tak nie ubierze, jeśli mu się ten styl nie podoba. Z drugiej strony - dopracowywanie wyglądu ma na celu również zrobienie wrażenia na otoczeniu, nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Dlatego bewzględne zapewnienia "robię to dla siebie, a innych mam gdzieś" pachną mi nieco hipokryzją. |
Może i racja. Przecież miło jest czasami iść ulicą i widzieć na sobie dziwne spojrzenia ludzi
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 7:48, 12 Wrz 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja żyje w mieście, gdzie dziewczyny nie noszące kr.ótkich mini i różu są po prostu wyyśmiewane przez męskie, łyse "społeczeństwo". Strasznie tęsknie za Zieloną Wyspą, gdzie ludzi nie obchodziło to jak wyglądasz, ale liczyło się to jakim jesteś człowiekiem. Z każdym można było porozmawiać. Ludzie różnych subkultur potrafili bawić się w jednym barze i to dobrze się bawić. I nikt nigdy nie skrytykował tego, że ubieram się na czarno czy nosze długie suknie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 9:15, 12 Wrz 2007
|
|
|
Anhedoniac
|
|
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Mary_Rose napisał: |
Ja żyje w mieście, gdzie dziewczyny nie noszące kr.ótkich mini i różu są po prostu wyyśmiewane przez męskie, łyse "społeczeństwo".... |
Cóż, śmiem twierdzić, że przesadzasz. Chyba nie oczekujesz, że wszyscy będą dla Ciebie mili i uprzejmi? Takie "wyśmiewanie" nie jest urokiem wyłącznie polskiego społeczeństwa. Zawdzięczamy to multi(sub)kulturowości, przeludnieniu i wielu innym czynnikom, których wszystkich niesposób pojąć. Sam spotykam się z komentarzami w rodzaju "bardziej czarno się nie dało?", "ave satan!", albo złowieszczy ryk za plecami "szataaaaan!". Na ten ostatni świetnie jest odryczeć "maryjaaaaa!". Dzięki towarzyszce spacerowej usłyszałem taką właśnie 'ciętą ripostę' niedawno i nie mogłem się powstrzymać od wybuchu śmiechu, który wyraźnie speszył prześladowców
Co do Zielonej Wyspy - myślisz, że tam jest lepiej? W Polsce też różne subkultury potrafią się bawić w jednym lokalu. W swoim ex-mieście jakoś bez problemu dogadywałem się z metalami, punkami, rasta, oiami, nsbm, a nawet z paroma skinami i dresami. Całość potęguje fakt, że sam nie jestem zbyt rozmownym ani otwartym na nowe znajomości osobnikiem i nie ukrywałem np. przed skinami swojej znajomości z punkami. Znajomości te potrafiły być kłopotliwe i niezręczne, no i nie ma co ukrywać - czasem uwłaczające potencjałowi inteligencji człowieka rozumnego i to do tego stopnia, że aż głupio było się przyznać, że stojąca obok grupka to twoi znajomi, ale nie o tym mowa.
Z tego co mi wiadomo, na zachodzie goci są traktowani jako żyletkowe maszynki samobójczo-narzekające dorównujące 'światmnienierozumiejkowatością' EMO. Co prawda nie byłem tam nigdy, ale lektura serwisów internetowych, których jednym z wielu jest [link widoczny dla zalogowanych] potrafi wiele powiedzieć (podałem tylko ten, bo można go poczytać dla rozrywki, wrzucanie serwisów informacyjnych i portali angielskich mijałoby się z celem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:43, 12 Wrz 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Mary_Rose napisał: |
Ja żyje w mieście, gdzie dziewczyny nie noszące kr.ótkich mini i różu są po prostu wyyśmiewane przez męskie, łyse "społeczeństwo". |
Bez obrazy, ale ja wolałabym już być przez nich wyśmiewana niż ubierać się w różową mini, żeby mnie zaakceptowali. Bo bym się sama za siebie wstydziła ;/
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:12, 12 Wrz 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja podzieliłam się swoimi doświadczeniami. Wróciłam właśnie z Zielonej Wyspy i trudno mi się znów przyzwyczaić do polskiej codzienności. Ludzie tam są naprawde inni. Tak Exile myśle, że tam jest milion razy lepiej. I nikt nie traktował mnie tam jako żyletkową maszynkę samobójczo-narzekającą wręcz przeciwnie byłam tam doceniana za to jaka jestem i kim jestem. I mimo wszystko nie bawią mnie już sytuacje gdzie ktoś na ulicy zaczepia mnie lub wyśmiewa, bo to nie jest normalne i nie przyjmuje do wiadomości, że takie społeczeństwo jest normalne. Wole żyć w innm mieście, może nawet kraju, ale z kulturalnymi ludzmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:32, 12 Wrz 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Gothic princess napisał: |
Mary_Rose napisał: |
Ja żyje w mieście, gdzie dziewczyny nie noszące kr.ótkich mini i różu są po prostu wyyśmiewane przez męskie, łyse "społeczeństwo". |
Bez obrazy, ale ja wolałabym już być przez nich wyśmiewana niż ubierać się w różową mini, żeby mnie zaakceptowali. Bo bym się sama za siebie wstydziła ;/ |
Ah,jacyż to jesteśmy inni i niebanalni! Co w różowej mini jest bardziej wstydliwego niż czarnej spódnicy?Wszystko zależy od punktu postrzegania I nigdy nikomu nie wmówisz,że to Ty,a nie oni mają rację. I ta "różowa mini" tak samo by się mogła siebie wstydzić zakładając coś długiego ciemnego.Także lepiej darować sobie taką tró mhroczność,kiedy nie potrafisz tolerować ludzi o odmiennych gustach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|