Autor |
Wiadomość |
<
Gotyk
~
Got woli tłumy i hałas czy samotność i spokój?
|
|
Wysłany:
Śro 17:41, 16 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Koval napisał: |
Część z tych piszących 'cisza i spokój' ma na koncie sporo koncertów...
Jakby się tak przyczepić, to w ogóle nie powinniśmy organizować zlotów ani jeździć na CP |
Stanowczo wolę spokój i samotność. To, że byłam kilka razy na koncertach nie oznacza, iż nagle stałam się bardzo towarzyską osobą wielbiącą hałas. Jest przecież różnica między ulicą bądź centrum handlowym pełnym ludzi, a koncertem (gdzie wszystkich przybyłych łączy podobny gust muzyczny i uwielbienie dla danej gwiazdy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:26, 11 Sie 2008
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zarośla
|
|
Też się nie wyróżnię spośród forumowiczów... Cenię sobie spokój, w rozchulanym towarzystwie czuję się źle po prostu i zaczynam szukać sobie spokojniejszego kąta/towarzysza. I cholernie nie lubię obecności kogoś innego w domu. Rozprasza mnie to, a już najbardziej gdy przebywam sama ze sobą, ew. z książką czy rysuję coś a inny domownik przychodzi szukając mojego towarzystwa... A koncerty lubię, jeśli mam okazję wybrać się na coś sensownego to nie zaprzepaszczam tego.
Cmentarze. Wydaje mi się, ze obojętne są mi te krzyże i ogólny tajemniczy nastrój, dla których niektórzy decydują się na spacery w ten rejon. Najbardziej cenię sobie ciszę, spokój i pewnego rodzaju izolację od świata, czego brakuję w innch miejscach, do których można się udać. Wszędzie kręcą się jacyś ludzie, wścibskie oczy. A już ludzi typu "dres/skejt" raczej na cmentarzysku nie spotyka się. A poza tym w mej mieścinie znajduje jest jeszcze jedna atrakcja; "cmentarz żydowski" i można tam np. ... posiedzieć na kamieniu-pomniku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:11, 11 Sie 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wieś
|
|
Zdecydowanie wolę samotność, ciszę i spokój, ale jednocześnie nie przeszkadza mi głośna muzyka (o ile jest moja). Jednakże, mam grupę znajomych, których towarzystwo mi nie przeszkadza:) Mimo to, jednak zdecydowanie jestem typem samotnika...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lisz dnia Pon 19:13, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:52, 11 Sie 2008
|
|
|
Czarny Mentor
|
|
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Solec Kujawski
|
|
Mam tak samo jak użytkownik piszący przede mnę .
Często wolę zasiąść z ciekawą książką i mp3 ma uszach. Mam dośc hałaśliwą grupę znajomych, ale oni mi nie przeszkadzają, wszak sama nie muszę taka być. Pewnie jak większość cenię sobie spokój i ciszę, ale nie stronię ood towarzystwa. C:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 1:07, 12 Sie 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lepiej nie wiedziec...
|
|
Tez uwielbiam cisze i spokój. Biore wtedy ksiazke i czytam godzinami. Nie potrzebuje za duzo towarzystwa, ale nie wytrzymalabym sama przez, na przyklad, tydzien. Zwariwalabym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|