Goci kontra inni ludzie - Gotyk-Forum.pl

Malk Content

To oczywiste, że nigdy pełnej społecznej akceptacji nie będzie... ale cóż...trudno się mówi.

Szarość Wieczorna

Kiedy szłam po dziedzińcu manufaktury (centrum handlowe i chluba łodzi;)), czując się co najmniej dziwnie pod ostrzałem setek spojrzeń, minęła mnie grupka dresów. Do moich uszu dotarły strzępki ich rozmowy, w której "kurwa" i "gotyk" pełniły rolę przecinków. Grr.

Creati Lupus

"Dziabąg" A co to do cholery znaczy Grey_Light_Colorz_PDT_25

Ja sie juz przyzwycziłem do różnych przezwisk sypanych w moją stron przez subkulture o której wspomniała Mae.. i szczerze mówiąc juz dawno nie słyszałem nic oryginalnego Grey_Light_Colorz_PDT_15

A wracając, wczoraj miałem ciekawą sytuacje gdy idąc ulica floriańską w krakowie stanąłem na chwile przed sklepem z butami (fimry nie podam) Grey_Light_Colorz_PDT_19

to po jakiejs chwili podszedł do mnie gość w jakimś płaszczyku ze sztruksu..i wali do mnie tekstem który zazwyczaj mówią ludzie potrzebujący kilka złotych na wino, Zaczynał sie tak "Bracie w klimacie..." myśle sobie pewnie bedzie żulił na alkohol...ale on mnie zdziwił bo pyta sie mnie ... "czy nie potrzebujesz proszku który wyniósł by cie w kraine rozkoszy? "(czy jakos tak, nie pamietam dokladnie) ja sobie myśle "no idiota..." i przecząco kiwam glową..gośc wygladał na nieźle zdezorientowanego i chyba uważał mnie za pewnego klienta bo po chwili dodał ogladając mnie z góry na dól "Ty nie chcesz?? na pewno??" Ja zacząłem sie z niego śmiac i odszedłem...haha gośc był boski..ale to jego zdezorientowanie...to trzeba zobaczyć na własne oczy Grey_Light_Colorz_PDT_03

Malk Content

wczoraj jakieś dziec iaki przestraszyłam - zaleta czerni od stó do głów po nocy...
cmentarz otazcza łąka - wyprowadzałam tam psa. gdy wracałam już mijała mnie parka gołąbków - wtem dziewczyna odwróciła się w moją stonę i podskoczyła "AAA!!! Jezus!"
to już któryś raz gdy moja obecność zstała odebrana jako nagłe pojawienie się - każdemu życzę, by się to często zdarzało

W życiu liczą się drobne przyjemności Grey_Light_Colorz_PDT_45

Mistrz Gry

Jednak Kraków nocą to jest to Grey_Light_Colorz_PDT_11

Święta Patologia

Creati Lupus

Szmaragdowa Wiedźma

coraz bardziej podoba mi się idea tego krakowskiego zlotu... ;o)
to dopiero będzie coś... 'banda gotów kontra inni ludzie' Grey_Light_Colorz_PDT_03

Mistrz Gry

Ja muszę zaznaczyć, że nie prowadzę jakoś specjalnie rozwiniętego życia towarzyskiego, więc za przewodnika po lokalach nocnych nie mogę służyć Grey_Light_Colorz_PDT_11

Creati Lupus

hmm..Ja tam moge zawsze czegoś poszukac Grey_Light_Colorz_PDT_06

Ale raczej do Towera sie nie udamy ;/ (szczerze nie polecam..Może śródziemie Grey_Light_Colorz_PDT_19

(pub utrzymany w klimatach Tolkienowskich) albo B-side pub(Emoklimaty) Grey_Light_Colorz_PDT_04

...zreszta zobaczymy Grey_Light_Colorz_PDT_03

zobaczymy jak to wypali Grey_Light_Colorz_PDT_15

Święta Patologia

Krakowskie puby nocą... ACH

ja proponuję "pub popularny" na grodzkiej

Kitsch, Łubu i w ogole tą kamienice

Rentgen

Prozac

Szmaragdowa Wiedźma

spokojnie, zdążymy odwiedzić wszystkie Grey_Light_Colorz_PDT_03

Czarny Mentor

Jedyne znane mi w Krakowie puby to knajpka dla homoseksualistów "Kicz" oraz Jazzrock-Cafe w którym strrrasznie mi się podobało Grey_Light_Colorz_PDT_18

Bad Girl Straight to video

W kitschu podobało mi się tylko dlatego, ze mieli rurę ^^ gdzie odstawiłam "Mrok na rurze" Grey_Light_Colorz_PDT_03

Creati Lupus

wex lepiej Nenar nie odpowiadaj co tam odstawiłaś.......... Grey_Light_Colorz_PDT_08

Ale ja do kiczu nie wejde..
wystarczy mi jak dwa lata temu tam byłem i nie mam miłych wspomnien Grey_Light_Colorz_PDT_08