Autor |
Wiadomość |
<
Gotyk
~
Co was denerwuje w gotyku?
|
|
Wysłany:
Śro 10:29, 25 Cze 2008
|
|
|
Atropinowa panienka
|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
Nymphetamine napisał: |
Na pewno wielu ( bądź wiele z was) miało ten problem z dzieciakami, które wzięły sobie was za swój ideał i cel i dążyły to tego by się do was upodobnić. |
jako, że kopia była raczej nieudolna, to szybko przestałam się przejmować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 10:39, 25 Cze 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Nymphetamine napisał: |
O a ja mogłabym dodać również do tego tematu małpowanie. Na pewno wielu ( bądź wiele z was) miało ten problem z dzieciakami, które wzięły sobie was za swój ideał i cel i dążyły to tego by się do was upodobnić. |
A Ty nie byłaś nigdy takim dzieciakiem? Ja tam nie widzę w tym problemu. Po pierwsze: nie jestem w stanie stwierdzić, czy czyjaś zmiana stylu w moim otoczeniu ma na celu upodobnienie się do mnie, czy ktoś miał po prostu taką fantazję, po drugie: póki tenże "dzieciak" nie zabrania mnie ubierać się tak, jak chcę, to nie widzę żadnego konfliktu i powodu do narzekania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:21, 25 Cze 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Heaven and Hell
|
|
Mnie irytuje najbardziej: brak dystansu do samego siebie i brak luzu,czyli np "nie wyjdę z domu bez czarnego makijażu",ocenianie innych gotów po wyglądzie, skupianie się na zewnętrzności niż na pewnej filozofii życia i wszystkie głupie kategoryzacje oraz tępa techniawa na gotyckich imprezach z uwagi, że preferuję nieco inny rodzaj muzyki.
Dziś już nikt nie odpowie czym jest gotyk, czy gotycka muza, bo to pojęcie ogólne bardzo. Myślę, że zanikły subkultury jako takie, a pojawiły się pewne style czy trendy, które są taką mieszanką wielu różnych rzeczy od muzyki i filozofii życiowej zaczynając, a kończąc na sposobie ubierania się. Sama nie wiem, czy określiłabym siebie jako gotkę... raczej powiedziałabym, że czuję ten klimat i inspiruje mnie wiele rzeczy, które można wrzucić do worka z napisem "gotyk".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:36, 25 Cze 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Po tym poście już Cię lubię!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:53, 25 Cze 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Coś jest w tych stylach. Na pewno bardziej by to pasowało niż po prostu gotyk, który okazuje się być tak obszerny i właściwie nie do opisania, że łatwiej wyodrębnić kilka nurtów niż wrzucać wszystko do jednego worka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 9:42, 26 Cze 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
kochanka_asmodeusza napisał: |
ocenianie innych gotów po wyglądzie |
wiesz, jak się kogoś nie zna, to z reguły ocenia się po wyglądzie, dlatego się mówi, że pierwsze wrażenie jest często najważniejsze. i tyczy się to nie tylko gotów, ale każdego innego człowieka.
oczywiście rozumiem, że bez sensu jest wyrabianie sobie stałej opinii o kimś na podstawie tego, jakie miał wczoraj buty, ale jednak homo sapiens na wygląd zewnętrzny patrzą, co wcale nie musi być cechą negatywną, bo często można się przez to dowartościować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:33, 26 Cze 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków
|
|
Mogę wejść w worku po ziemniakach do biura podróży a będę potraktowany z należytą dbałością o klienta.
Strój nie jest wyznacznikiem "lepszości" czy "gorszości".To w ludziach małych uroiła się taka bzdura.Tak samo tutaj, w szeroko pojmowanym gotyku - "ubiorę się to jestem lepsza/lepszy".A guzik prawda.To ja się w takim momencie czuję lepszy od Ciebie ! Że nie muszę ze siebie robić widowiska .Bo znam swoją wartość i g...no mnie obchodzi strojenie minek do aparatu, żeby być na jakimś portalu "thru".
Jeśli traktujemy gotyk jako subkulturę - co jest mocno dyskusyjne...to niestety pod tym względem - "opakować się a nie być" - gotyk zbija punkty.
Tak jak w subkulturze skinów, panków czy metali - strój nie jest wszystkim, jest jakby to napisać - zwyczajną konsekwencją wybranej drogi - tak tutaj strój niby ma kreować indywidualność w tłumie...jeśli tak to ma być - to ja podziękuję...takim ludziom reprezentującym taką postawę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ulth dnia Czw 13:52, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:21, 26 Cze 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Kto Ci powiedział, że w gotyku strój ma reprezentować indywidualność w tłumie?
Cytat: |
Bo znam swoją wartość i g...no mnie obchodzi strojenie minek do aparatu, żeby być na jakimś portalu "thru" |
Sorry, ale powtarzasz to tyle razy, że zaczynam mieć wrażenie, że masz jakieś kompleksy. A ludzie strojący miny do aparatu "muszą" robić z siebie "widowisko"? Może oni po prostu to lubią? Czemu nie potrafisz się do tego zdystansować i przestać oceniać ludzi po pozorach, skoro, jak sam powiedziałeś
Cytat: |
Strój nie jest wyznacznikiem "lepszości" czy "gorszości".To w ludziach małych uroiła się taka bzdura |
?
I jak się powyższe ma do Twojej "wielkości", hmm?
EDIT: Chodzi mi o to, że jednocześnie twierdzisz, że strój ma znaczenie tylko dla "ludzi małych" a sam wywyższasz się ponad innych oceniając ich tylko i wyłącznie na podstawie dbałości o ubranie,
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gothabella dnia Czw 16:22, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:50, 26 Cze 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków
|
|
Kto mi powiedział, że w gotyku strój ma reprezentować indywidualność w tłumie ?
Jako, że nie ma jednej, oficjalnej definicji tegoż gotyku, tak więc każdy wymyśla ją na własny użytek i takoż może naginać.W tłumie niczym nie różniących się wizualnie osób, "opakowanych" bardzo podobnie w niektórych osobach właśnie wywołuje takie zachowanie i parcie na indywidualność - poprzez strój, no bo jak inaczej taki delikwent ma za wszelką cenę znać o sobie - "halo ! tu jestem, mam bardzo bogate wnętrze itp"?..Musi się opakować .
Właśnie nie, ja nie mam kompleksów.Kompleksy mają Ci najgłośniejsi, oni muszą, zwyczajnie muszę być w centrum zainteresowania.Dla mnie jest to zwyczajnie głupie i tacy ludzie mojego uznania nie
znajdą...
Mogę mieć dystans do tego co chcę, takie moje prawo - więc wybacz.Nie oceniam ludzi po pozorach.Ale jeśli to jest wszystko, co potrafią sobą reprezentować w konfrontacji ze mną - to jest to jedno wielkie przedstawienie.
Cytujesz moje słowa :
"Strój nie jest wyznacznikiem "lepszości" czy "gorszości".To w ludziach małych uroiła się taka bzdura".
Jak się to ma do mojej wielkości ? A czy ja koniecznie piszę jaki to nie jestem ? NIE.Po prostu Ci, którzy pakują się w swoje nie wiadomo jakie "cool", "modne", "trendy" i "gotyckie" ciuchy i poprzez to czują się lepsi od innych - dla mnie są właśnie mali...
Nie oceniam ich tylko i wyłącznie poprzez "dbałość" o ubranie.Piszę o tych ludziach, dla których ubranie stało się najważniejsze i mając w głowie siano, dosłownie siano - mienią się lepszymi od tych, którzy nie czują potrzeby manifestowania czegoś swoim strojem...po co mają manifestować głupotę i lans ? Wystarczy, że tamci mają na to monopol....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ulth dnia Czw 16:51, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 3:06, 27 Cze 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
a to że ktoś lubi wyglądać ładnie i wyróżniająco w klimatycznym towarzystwie to musi być od złe?
wybacz ale nie możesz zajrzeć do czyjejś głowy i stwierdzić jednoznacznie i co ma na celu ubierając się tak jak się ubiera oraz jakie wartości wyznaje. to jest właśnie ocenianie po pozorach.
nie lubię rozciągniętych golfów i obdrapanych glanów za to doceniam gdy jakaś persona wysila się choć trochę jeśli chodzi o swój wygląd. i co-jestem pusta i "mała"...?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monique dnia Pią 3:06, 27 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 9:53, 27 Cze 2008
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
|
Gothabella napisał: |
Nymphetamine napisał: |
O a ja mogłabym dodać również do tego tematu małpowanie. Na pewno wielu ( bądź wiele z was) miało ten problem z dzieciakami, które wzięły sobie was za swój ideał i cel i dążyły to tego by się do was upodobnić. |
A Ty nie byłaś nigdy takim dzieciakiem? Ja tam nie widzę w tym problemu. Po pierwsze: nie jestem w stanie stwierdzić, czy czyjaś zmiana stylu w moim otoczeniu ma na celu upodobnienie się do mnie, czy ktoś miał po prostu taką fantazję, po drugie: póki tenże "dzieciak" nie zabrania mnie ubierać się tak, jak chcę, to nie widzę żadnego konfliktu i powodu do narzekania. |
Jak ja byłam mała to tacy jak ty bądź ja nie chodzili po świecie. A przynajmniej nie w polsce. A jeśli tak to nie było ich zbyt wielu. Druga sprawa. Za czasów dziecka nie chodziło mi po głowie naśladowanie innych bo po prostu żyłam czym innym. Trzecia sprawa. Nie mam tutaj również na myśli dzieciaków czyli młodszych ale także osoby starsze bądź w równym wieku. A czwarta sprawa. Nie widzisz problemu ok, nie ma sprawy. Ale to jest wyłącznie moje prywatne zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nymphetamine dnia Pią 9:59, 27 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:36, 15 Lip 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Mnie drażni gdy taki jak ja to nazywam "stary got", wyśmiewa osobę, która dopiero co zaczęła się zapoznawać z muzyką gotycką. wiele razy się z tym spotkałam. Zamiast pomóc, wdrążyć tą osobę, to wręcz przeciwnie- wyśmiewa ją. dla mnie to chore. Kazdy od czegoś zaczynał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:46, 15 Lip 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Myślę, że to "wyśmiewanie" to niezbyt częste przypadki i chwała za to, że tacy jesteśmy(-;, a wielu pamięta"gdy wół, cielęciem był".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:53, 15 Lip 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
A mnie denerwuje, że tyle osób to denerwuje. Czy to jest naprawdę warte tylu nerwów, popadania w depresję, zrywania znajomości? Niech sobie ludzie gadają. dopóki nie łamie się prawa, czuje się dobrze i nikomu nie szkodzi, to w porządku. Przecież jakby się ktoś nie ubrał, czego by nie słuchał, robił czy zachowywał, to zawsze się trafią jacyś zawistnicy czy zwyczajni złośliwcy.
Z czasem im się znudzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 12:51, 16 Lip 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
No ja nie napisałam, że zawsze tak jes. po prostu wiele razy się z tym spotkałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|