Autor |
Wiadomość |
<
Gotyk
~
Co was denerwuje w gotyku?
|
|
Wysłany:
Pią 18:04, 29 Cze 2007
|
|
|
Anhedoniac
|
|
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Słuchanie evanescence nie oznacza bycia jakimś pozerem. Sam za tym nie przepadam, ale czemu nie tolerować ich fanów. Niech sobie got słucha jako odskoczni nawet czeskiego hip hopu - dalej będzie gotem. Chodzi o to za co uważa evanescence - za zwykły dosyć klimatyczny numetal z damskim wokalem, czy za ultra dark tró f***ing goth
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:25, 29 Cze 2007
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Somewhere in Between
|
|
Gothabella napisał: |
wildhoney napisał: |
Gothabella napisał: |
Żeby być gotem: 1) inni muszą Cię nazwać gotem 2) Ty musisz się z tym zgodzić |
Nie sądzę- znam wiele osób, w stosunku do których nigdy nikt nie użył określenia "got", a jednak są prawdziwszymi [o ile można to tak nazwać] gotami niż niejeden tró.
wild |
No to na czym ta ich prawdziwość polega, hm? |
Cóż, zapewne nie mają w małym paluszku dyskografii tysiącapięciuset zespołów uważanych za gotyckie, nie paradują poprzebierani jak na CP do sklepu po bulki- wydaje mi się, że by być gotem, trzeba mieć i pewną mentalność, a przede wszystkim- dystans. Do siebie, ale i do subkultury:) Bo przecież w tym wszystkim to chodziło o mentalność, wnętrze, dopiero potem- o wygląd, fatałaszki i wiedzę, co jest tró, a co nie.
wild
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:43, 30 Cze 2007
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Ooooo zgodzę się w pełni.
I to tyczy się każdej subkultury. (No może oprócz dresów i kiboli.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:33, 30 Cze 2007
|
|
|
Święta Patologia
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
o przepraszam, BO MAMY TAKĄ TRADYYYYYCJEEEEEE, ŻEEEEBYYYY JEEEBAAAAAAĆ POLIIIIICJEEEEE << czyż nie jest to wyraz bycia tró w subkulturze kibolskiej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:41, 30 Cze 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
wildhoney napisał: |
Bo przecież w tym wszystkim to chodziło o mentalność, wnętrze, dopiero potem- o wygląd, fatałaszki i wiedzę, co jest tró, a co nie.
|
No dobra, ale na czym konkretnie ta "mentalność" polega? Zgadzam się z ostatnim ('co jest tró, a co nie'), a z tym o wyglądzie tylko częściowo, bo z kolei ludzie uwielbiają umniejszać znaczenie wyglądu i po wyglądzie ogłaszać kogoś pozerem (za mało odpicowany = pozer, za dużo odpicowany = pozer). Ja myślę, że wygląd też jest ważny, każda subkultura ma określone "wymogi" co do wyglądu, z czego wynika, że subkultura nie jest wspólnotą wyłącznie "mentalną" czy "duchową", jak na przykład te religie, w których nie obowiązuje jednolity strój. Więc moim zdaniem sama "mentalność" jeszcze gota nie czyni .
EDIT: Oczywiście nie chodzi o to, żeby delikwent ubierał się gotycko nawet idąc wyrzucić śmieci i nie uznawał innych ubrań poza gotyckimi, ale jeśli w ogóle nie jest zainteresowany gotycką garderobą, to coś jest nie tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:49, 04 Lip 2007
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
eśś, pozerstwo to temat rzeka.
najlepsze jest stawanie się gotem z dnia na dzień, bo tak mi się podoba, więc kupuje sobie 300 płyt gdzie widzę na okładce śmierć, kruka albo cokolwiek na g z dnia na dzień ubieram sie na czarno i nienawidzę różowego, zaczynam miec mrocznych ludzi w znajomych na gronie czy innych tego typu smrodkach bo nagle z dnia na dzień jestem mhhhroczna, a jak przychodzi co do czego to cytuję michała wiśniewskiego, znam na pamięć nową piosenkę dody i chodzę co tydzień do remizy. to jest poraha .
eśs..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:49, 04 Lip 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
chibusa napisał: |
kupuje sobie 300 płyt gdzie widzę na okładce śmierć, kruka albo cokolwiek na g |
Jak kupuje, to jeszcze pół biedy, bo przynajmniej muzycy coś z tego mają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:01, 04 Lip 2007
|
|
|
+NecromanTesss+
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
|
Hm... Można ująć rzecz tak: to co dobre, to progresywne; naprzód, dalej. To, co skostniałe - to degresja, regresja. Jeśli ktoś, wrastając w s.gotycką czuje, że się rozwija, to jest ok, nawet wówczas gdy następnym elementem rozwoju będzie rezygnacja z gotyku.
Dlatego trzeba rozważyć w pierwszej kolejności, co osobiście znajduję w tym a tym, pod jakim wpływem to robię. Wtedy można już, ugruntowawszy sobie podstawy, przyjmować opinię innych; gdy takiego falochronu nie ma, to to, co zewnętrzne, narusza nasze struktury. Nie można być jak dziurawy garnek, raczej jak sitko lub gąbka (że użyję takich kuchenno-sanitarnych porównań); gąbka dużo wchłania, ale dużo przepuszcza, podobnie sito - coś osiada, reszta spływa; tylko, że my jesteśmy "gąbkami myślącymi"; ludźmi, nie stułbiami modrymi - i mamy możność dotarcia do wiedzy o tym, co należy przepuszczać.
W każdej z kwestii, w każdej enklawie życia.
Amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:52, 09 Lut 2008
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclove
|
|
podoba mi się ten temat, ciekawa dyskusja.
Mnie wkurza przede wszystkim szufladkowanie i oburzanie się za "niegotyckie" ciuchy, muzykę czy zachowanie. Mogę wyjść na dwór w czarnej sukni i glanach, mogę też wyjść ubrana na kolorowo i nie zmienia to nic w mojej mentalności. Wiem, że to zahacza o hipokryzję, ale czasami zdarza śmiać mi się z ultra-tró wizerunku, nie zmienia to jednak mojego stosunku do człowieka.
Najbardziej mnie chyba zirytowało, kiedy mroczny kumpel z uczelni spytał:
"Interesujesz się magią, wróżbami i okultyzmem?"
Ja na to, że nie, bo uważam to za bzdury. Był zszokowany i wręcz urażony, że można być mrocznym i jednocześnie racjonalistą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:12, 10 Lut 2008
|
|
|
Noc Bezgwiezdna
|
|
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz
|
|
Itarilde napisał: |
Mnie wkurza przede wszystkim szufladkowanie i oburzanie się za "niegotyckie" ciuchy, muzykę czy zachowanie. Mogę wyjść na dwór w czarnej sukni i glanach, mogę też wyjść ubrana na kolorowo i nie zmienia to nic w mojej mentalności. Wiem, że to zahacza o hipokryzję, ale czasami zdarza śmiać mi się z ultra-tró wizerunku, nie zmienia to jednak mojego stosunku do człowieka.
|
Zgazdam sie w pelni ze oburzanie sie za niegotyckie ciuchy nie ma wielkiego sensu ,tak samo jak nieustanne ubieranie sie na czarno,zwlaszcza jesli ktos lubi od czasu do czasu przywdziac kolorki.Osobiscie jednak nigdy nie odczuwam potrzeby by "odskoczyc" od czerni,ktora jest moja ulubiona barwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:30, 10 Lut 2008
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclove
|
|
Moim ulubionym kolorem też jest czerń, to był tylko przykład Mam troszkę czerwonych ubranek czy fioletowych, do tego niebieskie jeansy
i zapomniałabym: wkurzają mnie jeszcze ludzie z nieuzasadnionym poczuciem wyzszości ("nikt mnie nie rozumie, bo jestem tak wyjątkowy")...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:10, 10 Lut 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Itarilde napisał: |
Mnie wkurza przede wszystkim szufladkowanie i oburzanie się za "niegotyckie" ciuchy |
Mnie wkurza ogólnie oburzanie się na ciuchy . Bo na to, że sobie czasem wyskoczysz w niegotyckich ciuchach, oburzają się głównie ludzie, którzy mają na temat subkultury spaczone pojęcie. Ale jest też druga strona - wyśmiewanie się z kogoś, bo ubiera się tylko na czarno i jest tru tam, gdzie może, bo to niby pozerstwo i udawanie. Obie postawy ze strony osób, które deklarują przynależność/zainteresowanie subkulturą. Naprawdę bez sensu. Niech się każdy ubiera, jak chce.
Itarilde napisał: |
Najbardziej mnie chyba zirytowało, kiedy mroczny kumpel z uczelni spytał:
"Interesujesz się magią, wróżbami i okultyzmem?"
Ja na to, że nie, bo uważam to za bzdury. Był zszokowany i wręcz urażony, że można być mrocznym i jednocześnie racjonalistą |
Ach, skąd ja to znam. Ale i tak nie zamierzam szukać sobie "gotyckich" zainteresowań, podobnie jak nie widzę potrzeby do ograniczania się do wyłącznie mrocznych książek czy filmów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:57, 06 Kwi 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Mnie najbardziej denerwuje budowanie rozłamów wewnątrz kultury gotyckiej, czepianie się zespołów, które są bardziej, mniej gotyckie(oczywiście mam na myśli te właściwe); stosunek do młodych ludzi zaczynających dopiero przez osoby doświadczone(chociaż zdaje mi się, że to zjawisko dość rzadkie u nas), wywyższanie się z racji słuchania określonego gatunku, naśmiewanie się z innych nurtów np.z cybergotów. Wszyscy powinniśmy się szanować, bo dużo nas łączy i uważać za równych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:35, 06 Kwi 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
przemo napisał: |
stosunek do młodych ludzi zaczynających dopiero przez osoby doświadczone(chociaż zdaje mi się, że to zjawisko dość rzadkie u nas) |
ach, cudownie by było, gdyby rzeczywiście zjawisko to było rzadkością...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:46, 23 Kwi 2008
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Discordia
|
|
Denerwują mnie ludzie na zasadzie mojej pewnej znajomej, która podeszla do sprawy następująco: "Najpierw lans, potem wiedza'. O gotyku ani tej całej kulturze nieobraczka zielonego pojęcia nie ma, ale po prostu ubiera się jak 'got' (piszę w cudzyslowiu, bo ludzie patrza na nią z politowaniem, gdyz ona w ogole nie ma gustu ani poczucia dobrego smaku); żeby odstawiać LANS. Bo bycie gotem jest fajne. Owszem, jest, ale wtedy, gdy ktoś tym gotem JEST nie tylko zewnętrznie, ale i wewnętrznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|