Autor |
Wiadomość |
<
Gotyk
~
Aż do śmierci...?
|
|
Wysłany:
Pon 18:34, 27 Sie 2007
|
|
|
+NecromanTesss+
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
|
A ja wykazuję tendencję wzrostową i oby się utrzymała.
I na praktyki do szkoły mam zamiar przychodzić czarno i powłóczyście. Mam ciuchy, jakie mam, nie bardzo tru, ale inie bardzo "normal"; nie sprawie sobie nagle grzecznych żakiecików w kolorze beżowym, bo tego wymaga "powaga studenta". Gimnazjum jest nawet fajne, już tam trochę posiedziałam (póki co na praktyce sprawozdawczo-pomocniczej) i nie brakuje mrocznych nastolatków
Jak to napisał Piorun - gotyk w końcu staje się życiem jako takim. Ja myśląc na różne tematy automatycznie jakoś dorzucam już słowo "gotyk". Oczywiście ,dla otoczenia oznacza to przynależność do najgorszych sekt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 1:40, 28 Sie 2007
|
|
|
Silvaticus Cruor
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
|
|
Szczerze? Historia "Ja i Gotyk" zaczęła się kiedy trafiłam na to forum. Ja jestem na etapie szukania priorytetów, więc trafiłam tu no i podpasowało mi. Zwłaszcza dyskusje w tematach "ars moriendi" i "filozofia". Zrozumiałam, że tak naprawdę dużo mnie wcześniej łączyło z gotykiem, a nie miałam nawet o tym pojęcia, że to się nazywają gotyckie poglądy. Co do ubrań, w dalszym ciągu zmieniam garderobę na ciemną, i czarną... Jeszcze sporo niedobitków znajduję w szafkach typu różowe t-shirty - prezenty od mamusi dla "słodkiej" kochanej córuni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:45, 28 Sie 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Czyli krótko mówić zdemoralizowaliśmy biedną małą dziewczynkę? Pójdziemy do piekła
Ale to nie jest temat o tym, jak to się zaczęło, ale o tym, jak to się skończy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 2:09, 29 Sie 2007
|
|
|
Silvaticus Cruor
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
|
|
A więc... Jeśli tak naprawdę zaskoczy mi koło zębate w moim mózgu z nazwą "gotyk" to pewnie długo w tym posiedzę, ale czy do śmierci? Czas pokaże. Szczerze nie uważam nic złego wtym że ktoś się ubiera tak albo inaczej. A nawet cieszy mnie że 40 letnia kobieta pokazuje się w glanach, lateksowej mini i czarnej bluzce, trzyma się swoich ideałów... Przynajmniej w kwestii wizualnej, jak to jest z psychiką nie wiadomo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 9:29, 29 Sie 2007
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Nie wiem czy zawsze będę ubierał się i wyglądał w takim stylu jak teraz, bo sytuacja w życiu może często zmusić aby wyglądać "normalniej". Ale jeśli chodzi o świadomość... myśle że mojego światopoglądu, zasad i przekonań nic już nie zmieni w znaczny sposób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 9:37, 29 Sie 2007
|
|
|
Atropinowa panienka
|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
nie wiem, jaką będę miałą sytuację za 15-20 lat. gust muzyczny mam raczej niezmienny, a jako estetka zawsze będę się nosiłą elegancko i nieco wyróżniająco.
dzieci zabierane na castle party? dlaczegóż by nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 13:19, 29 Sie 2007
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
Asasel napisał: |
Szczerze nie uważam nic złego wtym że ktoś się ubiera tak albo inaczej. A nawet cieszy mnie że 40 letnia kobieta pokazuje się w glanach, lateksowej mini i czarnej bluzce, trzyma się swoich ideałów... Przynajmniej w kwestii wizualnej, jak to jest z psychiką nie wiadomo... |
widziałam taką Panią po 40 na Castle Party. w niebieskiej pomadce. fajnie że są ludzie w tym wieku, których stać na odrobinę szaleństwa w kwestii wyglądu. to trochę przykre, że większość uważa że w tym wieku już im nie wypada, uważają że trzeba żyć według utartych schematów. piernikują się i żyją w schemacie praca-dom-dzieci. i to im odpowiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 13:32, 29 Sie 2007
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Monique napisał: |
to trochę przykre, że większość uważa że w tym wieku już im nie wypada, uważają że trzeba żyć według utartych schematów. piernikują się i żyją w schemacie praca-dom-dzieci. i to im odpowiada. |
Najgorsze właśnie, że im to odpowiada...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 13:37, 29 Sie 2007
|
|
|
Consigliori
|
|
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Feasuro napisał: |
Monique napisał: |
to trochę przykre, że większość uważa że w tym wieku już im nie wypada, uważają że trzeba żyć według utartych schematów. piernikują się i żyją w schemacie praca-dom-dzieci. i to im odpowiada. |
Najgorsze właśnie, że im to odpowiada... |
Raczej zwyczajnie nie widzą innych możliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 13:37, 29 Sie 2007
|
|
|
Noc Bezgwiezdna
|
|
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
pomimo iz scialem wlosy i ubieram sie troche mniej "mrocznie" ze to w srodku pozostane taki jak bylem, psychopatycznym twórcą własnego czarnego świata do ktorego wejscie potrafia znalesc tylko nieliczni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:39, 29 Sie 2007
|
|
|
+NecromanTesss+
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
|
Cóż, u mnie się późno zaczęło, więc i późno się skończy...
Studentka pedagogiki z kolcami na szyi - to jest to .
A co do muzyki, nie szukam 'hurtem"' wgryzam się powoli w nową materię dźwięku. A, że ciągle coś nowego mi wpada do serca (i komputera), to nigdy mi się przetrząsanie muzycznych szaf nie znudzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:47, 29 Sie 2007
|
|
|
Ouroboros
|
|
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Pierwszą obrożę dostałam w podstawówce. Co zabawne, nie kojarzyłam tego z muzyką, tylko kiedyś zobaczyłam, strasznie mi się spodobała, ktoś zapamiętał i mi kupił. Słuchałam Closterkellera, bo mi się podobał. Podobnie Artrosis, a pod koniec podstawówki jeszcze parę innych zespołów... Spódnice nosiłam, bo były dla mnie wygodniejsze, a te długie, czarne - najładniejsze. I tak mi zostało, będzie jakieś 7 lat i jestem coraz bardziej gotycka... Tak samoistnie. I do końca życia zamierzam być sobą i żyć w zgodzie ze sobą. Bardzo możliwe, że to oznacza powiązania z ruchem gotyckim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:26, 29 Sie 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Asasel napisał: |
Szczerze? Historia "Ja i Gotyk" zaczęła się kiedy trafiłam na to forum. Ja jestem na etapie szukania priorytetów, więc trafiłam tu no i podpasowało mi. Zwłaszcza dyskusje w tematach "ars moriendi" i "filozofia". Zrozumiałam, że tak naprawdę dużo mnie wcześniej łączyło z gotykiem, a nie miałam nawet o tym pojęcia, że to się nazywają gotyckie poglądy. Co do ubrań, w dalszym ciągu zmieniam garderobę na ciemną, i czarną... Jeszcze sporo niedobitków znajduję w szafkach typu różowe t-shirty - prezenty od mamusi dla "słodkiej" kochanej córuni. |
hehe u mnie było podobnie
A jak to się skończy? Nie wiem. Na pewno moje poglądy zmianie nie ulegną. Z muzyką sama nie wiem. Gotyk zawsze kojarzył mi się ze średniowieczem. Jeśli spełnię pewne marzenie dotyczące dalszej nauki, a potem pracy. To na pewno część gotyku zostanie we mnie bardzo długo.
Nie jestem gotką to pewne i niepodważalne. Ale ta subkultura jest bardzo bliska memu serca.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:19, 30 Sie 2007
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Nie jestem w stanie określić jak w to wpadłam, kiedy się zaczęło. Tak samo denerwuje mnie gadanie typu "będziesz dorosła, będziesz miała dzieci, męża, rodzinkę to się skończy zabawa". Otóż hmm... dla mnie to nie jest zabawa i jakieś przelotne zauroczenie tą subkulturą bo to we mnie po prostu jest A jak już będę te dzieciątka i męża miała to jasną sprawą jest, że nie będzie się tak szaleć ja teraz, ale postaram się utrzymać klimat. Nie będę niemowlaka ubierać w czarne pieluchy, bo to przecież taki okres kiedy dziecko ma być dzieckiem. Później samo zdecyduje. Oczywiście drecha hodować nie będę Myślę, że swoim działaniem tego zapobiegnę, oczywiście z moim mężem tru mrocznym i będziemy wyprowadzać na dobrą drogę, ale mam nadzieję, że samo ją znajdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:03, 08 Wrz 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Amonaria napisał: |
Nie jestem w stanie określić jak w to wpadłam, kiedy się zaczęło. Tak samo denerwuje mnie gadanie typu "będziesz dorosła, będziesz miała dzieci, męża, rodzinkę to się skończy zabawa". Otóż hmm... dla mnie to nie jest zabawa i jakieś przelotne zauroczenie tą subkulturą bo to we mnie po prostu jest A jak już będę te dzieciątka i męża miała to jasną sprawą jest, że nie będzie się tak szaleć ja teraz, ale postaram się utrzymać klimat. Nie będę niemowlaka ubierać w czarne pieluchy, bo to przecież taki okres kiedy dziecko ma być dzieckiem. Później samo zdecyduje. Oczywiście drecha hodować nie będę Myślę, że swoim działaniem tego zapobiegnę, oczywiście z moim mężem tru mrocznym i będziemy wyprowadzać na dobrą drogę, ale mam nadzieję, że samo ją znajdzie |
Masz rację, ja też tak będę robić. Na pewno z tej subkultury nie zrezygnuję i będę utrzymywać klimat, ale bez przesady.
Jeśli będę miała dziecko, to też nie będę go do niczego zmuszać, bo to nie ma sensu. Ja też bym nie chciała, żeby moi rodzice chcieli ze mnie za wszelką cenę zrobić na przykład różową panienkę ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|