Autor |
Wiadomość |
<
Filozofia
~
Zło
|
|
Wysłany:
Nie 18:13, 21 Wrz 2008
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Jak dla mnie nie ma czegoś takiego jak zło albo dobro, takie bezwzględne. Nie można mówić o tym że coś jest dobre dla mnie lub dla ciebie, bo się podoba albo tak nam pasuje. A coś jest dla kogoś złe jeśli wyrządza mu krzywdę. Ale nie ma czegoś takiego jak obiektywne zło i dobro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:45, 21 Wrz 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zgadzam sie z feasuro.
Czlowiek rodzi sie "zly" poniewaz takie cechy charakterystyczne posiada on od urodzenia, dziedziczysz je po rodzicach dopiero srodowisko "nagina" je bardziej lub mniej.
Male dziecko nie wie co to zlo, czyniac je w danym momencie.
Mozna interpretowac to jako dzialanie jednego czlowieka na niekorzysc (krzywde) drugiego, lub jako przekraczanie granic moralnosci ogolu spoleczenstwa, jednak dlaczego wiekszosc ma decydowac o tym co masz robic a czego nie? To bardzo wzgledne pojecie, czesto zdarza sie ze dla mnie dobrem jest zlo widziane z punktu widzenia innego czlowieka. Ja nie dziele czynow na zle i dobre, robie co mi sie podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:59, 21 Wrz 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dopisuję się do pospolitego ruszenia przeciwko dresom (patrz str1)
Zło pochodzi ze słabości i głupoty. A więc dresy są tu doskonałym przykładem zła. Mówię tu o słabości duchowej. Zło pochodzi też od materializmu- znowu dresy. Casimir przemówił. Howght! *salutuje po indiańsku*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:12, 22 Wrz 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Casimir, chcesz mi wmowic ze ludzie zli sa zawsze glupi i slabi? Skad wogole ten pomysl, ze zlo wywodzi sie z glupoty i slabosci? Zaobserwowales to tylko na przykladzie dresow?
Zlo ma wiekszy potencjal niz dobro. Musze zgodzic sie, ze w wiekszosci czyniac zlo przynosi nam ono wiecej strat niz korzysci, ale nie zawsze tak jest.
Glupim i slabym jest ten kto ogranicza sie w imie czegos co nieuzasadnione.
[/list]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:40, 22 Wrz 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Rvn566 napisał: |
Czlowiek rodzi sie "zly" poniewaz takie cechy charakterystyczne posiada on od urodzenia, dziedziczysz je po rodzicach dopiero srodowisko "nagina" je bardziej lub mniej.
|
Równie dobrze możemy stwierdzić, że człowiek rodzi się dobry.
napiszmy tak: człowiek rodzi się z predyspozycjami do czynienia tzw. dobra i zła, a sytuacje z zwenątrz wywierają na jego decyzje wpływ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:13, 22 Wrz 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nie, nie mozemy tak stwierdzic. Bo srodowisko choc ma duzy wplyw na rozwoj osobowosci decyduje w jakichs 35-40% reszta to predyspozycje genetyczne. To one nakazuja nam dazyc do samorealizacji, to one determinuja ile w nas agresji i ile zla (jest to potencjal ktory mozna rozwinac mniej lub bardziej zaleznie od srodowiska, lecz zawsze na poczatku posiada sie jakis "poziom" podstawowy). Wystarczy znac troche psychologii behawioralnej by poznac nature ludzka z punktu widzenia "bezwzglednego".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rvn566 dnia Pon 21:14, 22 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:07, 22 Wrz 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Dobra- w ilus tam procentach wywierają na niego wpływ, dodajmy do tego jeszcze predyspozycje genetyczne i ile procent nam zostanie?
Rvn zauważ, że istnieją jeszcze inne ujęcia w psychologii niż tylko behwioralne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:15, 23 Wrz 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
a wiec Ingo...
Predyspozycje genetycze determinujace zlo i agresje, ktora jest w kazdym czlowieku to jakies 2/3 albo i lepiej, pozostala czesc to srodowisko.
Mialem na mysli psychologie behawioralna, poniewaz jak sama nazwa wskazuje obrazuje ona powody dla ktorych ludzie czynia zlo i to dlaczego tacy sie rodza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:54, 23 Wrz 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Jakoś się to nie przekłada na realne życie, gdyż większość ludzi jest raczej nieskora do wielkiej agresji. Wiadomo, że każdemu się może zdarzyć, ale z tego co piszesz mozna by wywnioskować, że strach wychodzić na ulicę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 2:06, 23 Wrz 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Rvn566 napisał: |
a wiec Ingo...
Predyspozycje genetycze determinujace zlo i agresje, ktora jest w kazdym czlowieku to jakies 2/3 albo i lepiej, pozostala czesc to srodowisko.
Mialem na mysli psychologie behawioralna, poniewaz jak sama nazwa wskazuje obrazuje ona powody dla ktorych ludzie czynia zlo i to dlaczego tacy sie rodza. |
a wiec te genetyczne predyspozycje to jest teoria. eksperymenty genetyczne na ludziach oficjalnie nie są chyba jeszcze dozwolone
dwa - badania amerykańskie i zastosowane programy w amerykańskim systemie resocjalizacji młodzieży i dzieci dowodzą, że właściwa dieta sprzyja resocjalizacji. zapewnienie wszystkich składników: witamin, minerałów, w formie lekkiej, głównie jarskiej diety wpływa znacząco na lepsze rezultaty resocjalizacji.
ciężko nazwać dietę opartą na produktach pochodzenia zwierzęcego i wysokonenergetycznych za taką. cukier + białko zwierzęce + tłuszcz zwierzęcy = wzrost skłonności przestępczych.
amerykańska dieta ludzi biednych sprzyja dodatkowo skłonnościom kryminalnym. dodatkowo teraz jedząc mięso, nie wiemy ile jakich hormonów,antybiotyków czy innego gówna spożywamy.
również długotrwałe oddziaływanie stresu ( czyli masowy chów) wpływa na toksyczność mięsa.
drapieżniki jedzą mięso, bo są drapieżnikami. czy proces mógłby też działać w drugą stronę..?
np relacje kanibali, którzy twierdzą, ze jedzenie ludzi dawało im poczucie siły i władzy, jakiej nigdy dotychczas nie odczuwali..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:32, 23 Wrz 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Cytat: |
Wiadomo, że każdemu się może zdarzyć, ale z tego co piszesz mozna by wywnioskować, że strach wychodzić na ulicę. |
nie wiem jak u was jest w krakowie, ale przejdz sie po lodzi noca, a dlugo "szczescia" szukac nie musisz, gwarantuje... myslisz zbyt regionalnie. Agresja to tylko jeden z objawow "zla". Ogladnij takze od czasu do czasu wiadomosci, poczytaj gazety i przeanalizuj ile stalo sie dobrego a ile zlego...
Cytat: |
To one nakazuja nam dazyc do samorealizacji, to one determinuja ile w nas agresji I ILE zla |
Cytat: |
a wiec te genetyczne predyspozycje to jest teoria. eksperymenty genetyczne na ludziach oficjalnie nie są chyba jeszcze dozwolone |
Raz: to nie ejst teoria tylko fakt potwierdzony licznymi obserwacjami i badaniami
Cytat: |
badania amerykańskie i zastosowane programy w amerykańskim systemie resocjalizacji młodzieży i dzieci dowodzą, że właściwa dieta sprzyja resocjalizacji. zapewnienie wszystkich składników: witamin, minerałów, w formie lekkiej, głównie jarskiej diety wpływa znacząco na lepsze rezultaty resocjalizacji. |
Dwa: Znam sie na diecie bardzo dobrze, policzona mam ja z dokladnoscia do mg pierwiastkow i mineralow oraz makroskladnikow, aminokwasow i podzilu tluszczy. Stosuje ja juz 2 lata co chwila ulepszajac, wiec wiem jak wplywa na organizm. Dobra dieta potrafi niesamowicie odnowic organizm, poprawic inteligencje oraz sprawnosc fizyczna ale nijak ma sie do czynienia zla jezeli nie pochodzi ono z uposledzenia psychofizycznego (nawet wtedy znaczaco nie odgrywa roli). Nie sadze by jedzenie przyczynialo sie do sklonnosci kryminalnych w zauwazalnym stopniu. Jezeli ktos ma spokojna osobowosc to nawet czyste hormony nie zmienia jej w diametralny sposob.
Cytat: |
drapieżniki jedzą mięso, bo są drapieżnikami. czy proces mógłby też działać w drugą stronę..?
np relacje kanibali, którzy twierdzą, ze jedzenie ludzi dawało im poczucie siły i władzy, jakiej nigdy dotychczas nie odczuwali..? |
Czesto jem surowe mieso i musze przyznac ze lepiej sie po nim czuje niz po miesie z obrobka termiczna... wynika to z niezdegradowanej struktury trzeciorzedowej bialka oraz znacznie wiekszej zawartosci kreatyny i enzymow.
poza tym tak jak pisalem wszystko co wymieniles to srodowisko ktore wplywa na osobowosc w nie wiecej jak 1/3
[/u]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:35, 29 Wrz 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wieś
|
|
Masoni... hm... to zwyczajni ludzie są, tylko te swoje loże okryli takim nimbem tajemniczości, iż głupi ciemny lud daje się straszyć "spiskowymi teoriami zydowsko-masońskimi" ;/ normalnie, aż człowieka trzęsie jak słyszy takie rzeczy.... A co do dobra i zła to popieram tezę, że człowiek rodzi się z predyspozycją do czynienia zła i dobra a to kim i jaki będzie w przyszłości to ma tylko wpływ środowisko w jakim się obraca. No bo popatrzmy: ktoś kto dorasta w patologicznej rodzinie, gdzie ojciec i matka piją to uznaje to w końcu za rzecz normalną i przejmuje ten "wzorzec" zachowania, jaki dają mu rodzice. tzn. też będzie pić, kraść, oszukiwać, byleby tylko móc za to co zdobędzie kupić parę flaszek i się uchlać ;/ gdyby natomiast to samo dziecko dorastało w innym otoczeniu, a rodzice dawali dobry przykład to najprawdopodobniej wyrosło by ono (to dziecko) na wartościowego cżłowieka Bo to otoczenie nas kształtuje i ono sprawia, iż wybieramy dobro lub zło, do których czynienia jesteśmy zdatni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lisz dnia Pon 21:40, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 23:26, 08 Paź 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Dobro, to działanie z przekonaniem, działanie z serca, robienie tego co naprawdę chcemy. Zło, to robienie rzeczy wbrew sobie, z przymusu, z wyrachowania, czy jakichkolwiek innych, zewnętrznych powodów. Nie ma przy tym znaczenia tutaj jakikolwiek system etyczny czy moralność. Trzeba mieć odwagę by wybierać to pierwsze, iść za głosem serca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:22, 09 Paź 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Lisz napisał: |
A co do dobra i zła to popieram tezę, że człowiek rodzi się z predyspozycją do czynienia zła i dobra a to kim i jaki będzie w przyszłości to ma tylko wpływ środowisko w jakim się obraca. No bo popatrzmy: ktoś kto dorasta w patologicznej rodzinie, gdzie ojciec i matka piją to uznaje to w końcu za rzecz normalną i przejmuje ten "wzorzec" zachowania, jaki dają mu rodzice. tzn. też będzie pić, kraść, oszukiwać, byleby tylko móc za to co zdobędzie kupić parę flaszek i się uchlać ;/ gdyby natomiast to samo dziecko dorastało w innym otoczeniu, a rodzice dawali dobry przykład to najprawdopodobniej wyrosło by ono (to dziecko) na wartościowego człowieka |
Nie zgodzę się z Tobą. Gdybyś przeprowadziła/ przeprowadził (kurka, jakiej jesteś płci? ) obserwacje, eksperymenty to gwarantuję Ci, że nie każde dziecko wychowane w rodzinie patologicznej przejawiało by zachowanie swoich rodziców. Uogólnisz. Owszem, cześć z nich, może nawet większa zachowywałaby się w podobny sposób do swoich rodziców, ale cześć przejawiałaby zupełnie odwrotne zachowanie.
yae napisał: |
Zło, to robienie rzeczy wbrew sobie, z przymusu,. |
Jak dla mnie to większość ludzi wybiera "zło" świadomie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Antivia dnia Czw 12:30, 09 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:48, 09 Paź 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Antivia napisał: |
yae napisał: |
Zło, to robienie rzeczy wbrew sobie, z przymusu,. |
Jak dla mnie to większość ludzi wybiera "zło" świadomie. |
Większość ludzi wybiera to, co uważają za najbardziej korzystne dla siebie, w oparciu o podzielane przez nich systemy przekonań. I zależnie od tego, co akurat chcą doświadczyć, lub inaczej, jaki mają pomysł na siebie i swoje życie. No i ten pomysł zazwyczaj jest przejęty z zewnątrz, np. od rodzica, tym samym zamiast realizować siebie, realizuje się czyjś program czy ideę. Więcej tutaj kodowania niż świadomości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|