Autor |
Wiadomość |
<
Filozofia
~
[wydzielony] Nazizm?
|
|
Wysłany:
Nie 7:21, 30 Gru 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
|
Necronera napisał: |
Hellvetos napisał: |
No ja też jestem NR, słucham RACa, NSBM głównie.
Dla rozerwania się czasami sięgam po delikatniejszy typ jak gothic czy Oi:)
Też interesują mnie zagadnienia związane ze slavinizmem. |
A Twój Bóg pozwala Ci interesować się słowiaństwem?
Tego nigdy ale to przenigdy nie potrafię zrozumieć: jak ludzie szumnie określający siebie NR mogą słuchać takiego Honoru [bo powątpiewam, że nie słuchasz, wszak to chyba najbardziej szanowana kapela w tych kręgach] który od zawsze był antychrześcijański oraz kapel NSBM, które choć w 90% muzycznie są gównem niemożliwym ale i tak mają założenia antychrześcijańskie [w większości pogańskie] i wierzyć w Boga [notabene, Żyda].
Chyba, że o czymś nie wiem jeśli chodzi o obozy narodowo-radykalne wszelakie.... |
W obecnych czasach zmieniło się znaczenie NR i NS. Teraz odnosi się to czysto do polityki. NR to nic innego jak nacjonalizm, a NS to zjednoczona biała europa za którą się nie opowiadam. Kwestie religii schodzą w tym momencie na drugi plan. Fakt że istnieje jeszcze obok "stare" pojęcie, dlatego NR są często mylnie kojarzeni z katolikami.
Jeśli chodzi o mnie to podzielam poglądy czysto Zadrużańskie i Rodzimowiercze.
Honoru słucham, konkwisty a NSBM najwięcej:) wynika to troche z innego faktu, np. Saltus - kapela o poglądach czysto nacjonalistycznych jest zaliczana do nurtu NSBM ze względu właśnie na jej neopogański rodowód.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hellvetos dnia Nie 7:22, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 11:12, 30 Gru 2007
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nacjonalizm to nacjonalizm a nie narodowy radykalizm/narodowy socjalizm/i inne narodowe cosie.
Cholera, dlaczego teraz większość "naziolstwa wszelakiego" i interesuje się momentalnie pogaństwem i rodzimowierstwem? Inaczej: dlaczego w Polsce tak się dzieje?
Pewnie NS-Zadruga nie jest Ci obca.
Saltus to akurat jedyna szyszkowata kapela, która umie nieźle przywalić i muzyka stoi na jakotakim poziomie.... Jak słyszę większość sceny NSBM [i mam tu na myśli ci, którzy sami siebie określają NSBM a nie ci, którzy są mylnie kojarzeni] to mnie krew zalewa. Mam wrażenie, że zaczęło liczyć się tylko i wyłącznie "przesłanie" a przestało patrzeć się na muzykę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:18, 30 Gru 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
|
Necronera napisał: |
Nacjonalizm to nacjonalizm a nie narodowy radykalizm/narodowy socjalizm/i inne narodowe cosie.
Cholera, dlaczego teraz większość "naziolstwa wszelakiego" i interesuje się momentalnie pogaństwem i rodzimowierstwem? Inaczej: dlaczego w Polsce tak się dzieje?
Pewnie NS-Zadruga nie jest Ci obca.
|
Właśnie NR jest teraz tożsamy z nacjonalizmem. Zadruga nie jest mi obca, aczkolwiek nie należę do tej organizacji. Jestem jej sympatykiem, znam się z ludźmi, współpracuje.
Czy to źle, co do tych zainteresowań Rodzimą Wiarą??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:55, 30 Gru 2007
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hmm. Bądź co bądź, ta tożsamość mi się nie podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:10, 30 Gru 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
|
Necronera napisał: |
Hmm. Bądź co bądź, ta tożsamość mi się nie podoba. |
a możesz wytłumaczyć dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:16, 31 Gru 2007
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Choćby z prostego powodu, że narodowy radykalizm miał z początku założenia budowania Katolickiej Wielkiej Polski, a nacjonalizm opierał się na patriotyzmie i wywyższeniu własnego narodu bez ingerencji w wiarę jednostki, jednakże, skłaniałabym się do stwierdzenia, iż wszelkie narodowe socjalizmy, konserwatyzmy i tak dalej, są bardzo skrajną formą nacjonalizmu przestając mieć tym samym nacjonalistyczne=patriotyczne zabarwienie.
Poza wszystkim: strasznie denerwuje mnie fakt, że jakieś 80% sympatyków ruchów narodowych wszelakich [i tym samym, automatycznych rodzimowierców] to jednostki o ograniczonym poziomie inteligencji nazywające się patriotami a jednocześnie uznające osoby takie jak Hitler czy Hess jako coś w rodzaju symbolu poglądowego zapominając przy tym o jednej ważnej rzeczy: i Hitler i Hess należeli do NIEMIEC a Niemcy od zawsze były wrogiem Narodu Polskiego.
Denerwuje mnie wieczna germanofilia wśród polskich narodowców wszelakich a w skrajnych przypadkach - szukanie swoich przodków wśród żołnieży Waffen SS czy zupełne zapatrzenie w zachodnich sąsiadów jednocześnie wykrzykując hasła przynależności do Polski.
Nie zaprzeczysz, że tego zjawiska nie ma.
Na różnych forach toczyły się kiedyś dyskusje o swoich przodkach i z moich obserwacji wynika, że 90% wypowiadających się, zadeklarowanych ns, nr czy cokolwiek w tych klimatach, twierdziło, że ma wśród przodków niemców. Na Śląsku to zrozumiałe [chociaż też nie zawsze: "śląscy niemcy" trzymali się ze sobą, Ślązacy ze sobą, a Polacy ze sobą]- my mieliśmy tutaj w kółko niemców i okręg Górnośląski dalej jest darzony większym szacunkiem niż reszta Polski, ale większość tamtych ze Śląska nie była.
Nie wiem jak to wygląda teraz, choć podejrzewam, że wiele się nie zmieniło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:12, 03 Sty 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
|
Necronera napisał: |
Choćby z prostego powodu, że narodowy radykalizm miał z początku założenia budowania Katolickiej Wielkiej Polski, a nacjonalizm opierał się na patriotyzmie i wywyższeniu własnego narodu bez ingerencji w wiarę jednostki, jednakże, skłaniałabym się do stwierdzenia, iż wszelkie narodowe socjalizmy, konserwatyzmy i tak dalej, są bardzo skrajną formą nacjonalizmu przestając mieć tym samym nacjonalistyczne=patriotyczne zabarwienie.
Poza wszystkim: strasznie denerwuje mnie fakt, że jakieś 80% sympatyków ruchów narodowych wszelakich [i tym samym, automatycznych rodzimowierców] to jednostki o ograniczonym poziomie inteligencji nazywające się patriotami a jednocześnie uznające osoby takie jak Hitler czy Hess jako coś w rodzaju symbolu poglądowego zapominając przy tym o jednej ważnej rzeczy: i Hitler i Hess należeli do NIEMIEC a Niemcy od zawsze były wrogiem Narodu Polskiego.
Denerwuje mnie wieczna germanofilia wśród polskich narodowców wszelakich a w skrajnych przypadkach - szukanie swoich przodków wśród żołnieży Waffen SS czy zupełne zapatrzenie w zachodnich sąsiadów jednocześnie wykrzykując hasła przynależności do Polski.
Nie zaprzeczysz, że tego zjawiska nie ma.
Na różnych forach toczyły się kiedyś dyskusje o swoich przodkach i z moich obserwacji wynika, że 90% wypowiadających się, zadeklarowanych ns, nr czy cokolwiek w tych klimatach, twierdziło, że ma wśród przodków niemców. Na Śląsku to zrozumiałe [chociaż też nie zawsze: "śląscy niemcy" trzymali się ze sobą, Ślązacy ze sobą, a Polacy ze sobą]- my mieliśmy tutaj w kółko niemców i okręg Górnośląski dalej jest darzony większym szacunkiem niż reszta Polski, ale większość tamtych ze Śląska nie była.
Nie wiem jak to wygląda teraz, choć podejrzewam, że wiele się nie zmieniło. |
też mnie denerwują takie sytuacje i nie mam nawet najmniejszego zamiaru przeczyć Twoim słowom
to prawda że Narodowy Radykalizm miał z początku budować Wielką Polską Katolicką ale czasy się zmieniają i wierz mi że już tak nie jest jeśli chodzi o samą ideę czy obozy, organizacje.
Teraz jest wolność wyznania: szanuje się zarówno katolików jak np. neopogan.
Kościół to instytucja którą tylko się wysługujemy. Mając poparcie np. moherowych beretów możemy wygrać nie jedną z wojen, np. dasz babci granat w rękę to wpadnie do synagogi i się sama zdetonuje. W takim przypadku korzyść pomnóż razy 2. Polska bez moheru i żydów.
Zdarzają się jednostki - skrajni katolicy, fanatycy tej religii ale gdy za głośno prawią o Wielkiej Polsce Katolickiej albo obrażają innych są natychmiastowo i skutecznie uciszani.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 11:57, 01 Cze 2008
|
|
|
Hrabia
|
|
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
|
Ostatnio był artykuł w Polsce o nazistach.
I tak doszedłem do wniosku, że bycie nazistą w krajach słowiańskich to prośba o samozagładę. Ciekawe ilu z tych łysych facetów wie, że po wymordowaniu Żydów ich idol, Hitler, zamierzał wytępić wszystkie narody słowiańskie, czyli też ich rodziców i dziadków. W jego "ludzkiej hierarchii" Słowianie także należeli do podludzi i mieli być usunięci lub zdegradowani do roli niewolników, a tereny wschodniej Europy to jego Lebensraum (przestrzeń życiowa). Tego ich lokalny Fuhrer nie powie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:38, 05 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
|
Aha nazizm...No to będzie krótko.
Nazistów, faszystów i nacjonalistów załuję, ponieważ ktoś im bezlitośnie wyprał mózgi. Całej reszcie populacji na Ziemi (w tym sobie) współczuję jeszcze bardziej, że musimy wśród tych ofiar systemu (bo tym dla mnie są) zyć. I to tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|