Autor |
Wiadomość |
<
Filozofia
~
Wampiryzm
|
|
Wysłany:
Nie 22:38, 29 Paź 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
drogie panie, o ciuchach jest już wystarczająco wiele tematów, więc koniec offtopu! ;o)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:43, 29 Paź 2006
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Offtopujecie... Nie zmuszajcie mnie do użycia funkcji "usuń post"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:43, 29 Paź 2006
|
|
|
Malk Content
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 356 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów
|
|
rzec mogę jedno : grrrrr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:17, 29 Paź 2006
|
|
|
Malk Content
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 356 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów
|
|
Wracając do tematu : zaglądam dzić do komputera a tam mam film Ultra fiolet i HEMOFAGÓW mają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:56, 31 Paź 2006
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Varsovia/Achet-Ankh
|
|
moim zdaniem wampiryzm jest pewnego rodzaju metaforą. na przykład emocjonalny... nie musi się łączyć z jakimś 'pochłanianiem energii' . jest to raczej czerpanie przyjemności .
gdzieś na początku pojawiło się coś o Tiamat... małe sprostowanie...Tiamat to Babiloska bogini pierwotnego oceanu, którą pokonał naczelny bóg babilonii - Marduk. uosabiała wszystko co złe, chociaż była matką bogów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:19, 31 Paź 2006
|
|
|
Malk Content
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 356 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów
|
|
WAMPIR to w pewnym sensie ucieleśnienie motywu obcego, kogoś odmiennego i wyalienowanego, kogo się boją, kto jest pomiędzy dobrem i złem... tego co nieznane
w pewnym sensie wampir to uosobienie wolności...
ma bardzo obszerną symbolikę, każdy odbiera go inaczej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 23:31, 31 Paź 2006
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Polecam artykuł o wampirach w najnowszym Newsweeku . Parę teorii powstania i funkcji symbolu wampira.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 1:35, 01 Lis 2006
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
Vampirka napisał: |
WAMPIR to w pewnym sensie ucieleśnienie motywu obcego, kogoś odmiennego i wyalienowanego, kogo się boją, kto jest pomiędzy dobrem i złem... tego co nieznane
w pewnym sensie wampir to uosobienie wolności...
ma bardzo obszerną symbolikę, każdy odbiera go inaczej |
pomiędzy dobrem i złem ?!?!?
uosobienie wolności ?!?!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:12, 01 Lis 2006
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Ja bym powiedziała, że niewolnik nocy, któremu to wynagradzają nadludzkie umiejętności. Jest także łowcą, który się zywi tylko krwią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:05, 01 Lis 2006
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Cóż, interpretować każdy może, ale podobno wampir jest przede wszystkim motywem seksualnym .
Otóż kiedyś kobietom nie wypadało okazywać pożądania czy nawet przyjemności podczas aktu miłosnego, miały być wstydliwe, cnotliwe i tak dalej. Wampir został wymyślony po to, aby wyobrazić sytuację, w której kobiety mogłyby grzeszyć bez wyrzutów sumienia- bo przecież wampir najpierw zniewala, zanim ukąsi. Więc taka kobieta może czerpać przyjemność, a jednocześnie wszystko dzieje się bez udziału jej woli, może więc "grzeszyć bez grzechu". Ot, znak potrzeb czasów.
Natomiast wampirzyca wyobraża tak zwaną kobietę fatalną, która swoim pięknem i urokiem szkodzi mężczyznom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:25, 01 Lis 2006
|
|
|
Malk Content
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 356 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów
|
|
Gothabella napisał: |
Polecam artykuł o wampirach w najnowszym Newsweeku . Parę teorii powstania i funkcji symbolu wampira. |
w Newsweeku jest o wampirach?! lecę jutro do kiosku:D
Mordasz napisał: |
Vampirka napisał: |
WAMPIR to w pewnym sensie ucieleśnienie motywu obcego, kogoś odmiennego i wyalienowanego, kogo się boją, kto jest pomiędzy dobrem i złem... tego co nieznane
w pewnym sensie wampir to uosobienie wolności...
ma bardzo obszerną symbolikę, każdy odbiera go inaczej |
pomiędzy dobrem i złem ?!?!?
uosobienie wolności ?!?!? |
często jest tak, że wampir nie jest czystym złem, ale cierpi czyniąc to co czyni
zabija bo musi
wolności, bo wolny jest od śmierci (niejako wchłonął ją), od zasad społeczeństwa, więzi międzyludzkich, wszystkiego, co człowieka krępuje, ogranicza (często zasad etyki, moralności)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:59, 07 Gru 2006
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skąd już nigdy nie powrócę
|
|
Wampiryzm. Hm.
Proponuje dla uporządkowania rozmowy – dyskusji określić dwie kwestie, mianowicie:
1.Motyw wampiryzmu w kulturach, mitach, baśniach, literaturze etc.
2. Tzw. wampiryzm jako ścieżka oświecenia, filozofia tudzież forma uprawianej magii / rodzaj paradygmatu, względnie po prostu subkultura.
Ad. 1.
Wampir był nie-umarłym, upiorem czy potępieńcem powołanym do życia za sprawą złych sił, grzechów z przeszłości tudzież przewin ze strony rodziny w obowiązkach pochówku zmarłego. Tak czy inaczej była to istota negatywna, pochodząca z innego świata niż ludzie, która nijako z natury męczyła / dręczyła śmiertelnych, najczęściej własną rodzinę.
Przełom w wizerunku wampira przyszedł czasach romantycznych, kiedy to ów nie-umarły zaczął przeobrażać się w personifikacje tragedii (etc.) głównie za sprawą „Draculi” pióra B. Stoker`a ( czy ktoś wcześniej ujął wampiryzm w taki sposób ? ), która powieść – że się wyrażę – przełamała lody w uczłowieczaniu potępieńca z ludowych podań / legend.
Cóż więcej można rzec ? W tym wypadku wampir był jeno personifikacją lęków, grzechów, fantazji i innych przeróżności, które tłoczą się w naszej ( ludzkiej ) podświadomości. W ramach ciekawostek można dodać, że takie fakty jak pogrzebanie żywcem, rośnięcia paznokci ( i włosów ? ) u zmarłych po śmierci, pośmiertne skurcze mięśni, choroby typu alergia na światło, albinosi etc. na pewno wpłynęły na genezę mitów wampirycznych.
Czy one istnieją / istniały naprawdę ? Hm. Kto wie
PS. Polecam biografie Elizabeth Batory jako jeden z kontrowersyjnych przykładów w historii poza mitycznym już Draculą.
Ad. 2.
Po przeczytaniu wszystkich postów w temacie zaciekawiło mnie, dlaczego nikt do końca nie rozwinął wypowiedzi o „ prawdziwych wampirach” ? Cóż, nadrobię ten brak:
Zagadnienie o którym jest większość postów nie ma nic wspólnego z ludowymi podaniami, przede wszystkim dlatego że tyczy się ludzi żywych. Po drugie tzw. ‘prawdziwy wampiryzm’ zakłada po prostu absorbowanie energii, ze względu na co można wyodrębnić kilka rodzajów wampiryzmu: 1. „sanguinus” ( tzw. sang w skrócie ), którego założenia kręcą się wokół symboliki krwi, spożywanie jak i częstowania krwi etc, 2. energetyczny, który skupia się na tematyce związanej z przestrzenią astralną i tzw. planami, 3. psychiczny ( tzw. PSI ) / emocjonalny: Nazwa mówi sama za siebie, prawdaż ? W skrócie: czerpanie satysfakcji z emocji / uczuć innych osób ( W ramach ciekawostki: Nijaki Anton Szandor la Vey mówił o wampirach psychicznych, z tym że uważał to za zjawisko za jednoznacznie negatywne ) i ostatni rodzaj wampiryzmu: sexualny związany z zagadnieniami sexu / okultyzmu związanego z sexualnością, np. sex ewokacje, wykorzystywanie tzw. myślokształtów o nacechowaniu erotycznym ( np. sukubus / incubus ) czy po prostu wysysanie wigoru / witalności ze swojego partnera / partnerki. Wampiryzm sexualny zasadniczo też jest związane z planami, więc można go uznać za odmianę energetyczną.
Hm, tak mniej więcej maluje się teoria wampiryzmu. A jeżeli komuś mało, to zapraszam do google.
Teraz kwestia sub(kontr)kultury / mitologii: Często ( jeżeli nie zawsze ) wampiry wywodzą swoje korzenie od istot / osób mitycznych, które to przykłady są po prostu archetypami / symbolami. Często Kaina uważa się za ojca wampiryzmu z powodu mitu o pierwszym morderstwie, przelaniu krwi w historii świata. Tzw. Matek wampiryzmu jest natomiast wiele więcej, tzn. legendarna kobieta – demon Lilith. Dlaczego ? Ponieważ jej mit wiąże się z sexem i krwią. Następna jest hinduska bogini Kali z uwagi na swój krwawy wizerunek w mitologii sanskrytu etc. Większość kanonów ‘prawdziwego wampiryzmu’ jako prądu ideowo – społecznego będzie związana z tymi archetypami i ich implikacjami. Ten wampiryzm to duchowa świadomość / tożsamość, nie zaś nadnaturalne pochodzenie czy mistyczna klątwa, która zmusza do picia krwi czy wiecznego ukrywania się przed słońcem.
Co ja myślę na ten temat ?
Nasza duchowa tożsamość to nasza intymna sfera. Wszyscy jesteśmy ludźmi, homo sapiens i nic tego nie zmieni. I właśnie z uwagi na dar myślenia / świadomości mamy przywilej określania różnych form, które pomagają nam ( naszym ograniczonym umysłom ) zrozumieć rzeczy wymykające się kanonom materializmu jak na przykład zagadnienia ze stricte duchowej sfery. Tutaj jedyną granicą jest intelektualna możliwość każdego z nas. Określenie „wampiryzmu” jest etykietką pewnego zjawiska, która pomaga akceptować / rozumieć / szufladkować w sposób dopuszczalny dla naszych ułomności / racjonalnych kanonów / czy naturalnych ograniczeń naszej świadomości.
PS. Uwielbiam smak krwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:06, 07 Kwi 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Fascynacja wśród gotów wampiryzmem-nie mylmy to z wyznacznikiem cech przynależności, nie wynika z fascynacji spożywania krwi.
Dlaczego tak nas to interesuje?
Wystarczy zapoznać się z Kronikami Wampirów-Anne Rice,a chociażby najpopularniejszą częścią-Wywiad z Wampirem.
Chodzi o postrzeganie tych "fikcyjnych" postaci.
Mianowicie nie są to osoby zabijające tylko, kriwopijcy i inne takie.
Postrzegane są jako o ludzkich cechach, ale posiadające coś jeszcze:są prawie wolne od smierci, chorób,starzenia się, regenerują swoje ciało. Spożywają krew, bo muszą tylko.
Uczucia mają też ludzkie,a przez możliwość długiego życia posiądą ogromną wiedzę, doświadczenie-nikt ich nie oszuka,potrafią czytać myśli człowieka, jak pragną miłości same potrafią ją u danej osoby "wywołać",a nawet zapanować nad nią.
Opisywane są często jako postacie cierpiące, posiadające władzę i możliwości wręcz nieograniczone.
Myślę, że fascynacja tymi fikcyjnymi postaciami wynika raczej z tęsknoty do czegoś nieosiągalnego dla nas(opis powyżej).
Wiadomo nie wierzę w takie prawdziwe wampirki, które "kopcą" się po zetknięciu z wodą święconą, ale są przypadki osób obłąkanych, które
fascynowała krew, jak krewna naszego króla Stefana Batorego-Elżbieta Batory, która była osobą chorą psychicznie.
Krew podobno ma właściwości uzależniające i osoba spożywająca ją nie może się bez niej obejść po jakimś tam czasie; jak narkoman bez narkotyku i możliwe, że część tych niby wampirów była od niej uzależniona.
Jakie są wasze zdania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:52, 06 Maj 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z komputera
|
|
Przyjazny sceptyk napisał: |
uważam i jestem przekonany, że... (uwaga, proszę wszystkich, którzy to czytają o wyciszenie się i przygotowanie na najgorsze) Wampirów w naszym realnym świecie nie ma. Pod rzadną postacią. |
A co z wampiryzmem energetycznym? Tzn. "wysysanie" energii z czakr?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:00, 07 Lip 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Nie wiem dlaczego rozsmieszyl mnie troszke Twoj post.
Oczywiscie zgadzam się z Tobie, jednak pierwsze co to mialam niezlego banana na twarzy:) Dlaczego boisz sie "wyklecia", kazdy ma prawo do swojego zdania, a osoby, ktore tego nie szanuja sa zwyczajnie [wedlug mnie] pozbawieni kultury.
Zgadzam sie co do tego, ze istnieje wampiryzm emocjonalny. Niektorzy ludzie maja takie wlasciwosci, ze przebywajac w ich towarzystwie czujemy sie zmeczeni psychicznie, pozbawieni energii, zdolowani. Tak jakby wysysali z nas energie. Przynajmniej ja sie zetknelam z taka sytuacja.
Odnosnie picia krwi- przeciez to jest niebezpieczne. Trzeba znac swoja grupe krwi i grupe krwi osobnika, ktorego krew chce sie wypic. Znalam ludzi, ktorzy spuszczali swoja krew do szklanek i pili. Uwazali sie za wampirow. Nie wychodzili z domu w dzien, tylko w nocy.
Dla mnie to jest jakas choroba psychiczna. A przynajmniej moze doprowadzic do choroby psychicznej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|