Autor |
Wiadomość |
<
Filozofia
~
Śmierć... bójcie się...
|
|
Wysłany:
Czw 7:40, 27 Gru 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
|
AEnema napisał: |
smierci jako zakończenia istnienia sie nie boję, zresztą, to jest nieuniknione, jednak boję się jak bedę umierać, najbardziej przeraża mnie smierc poprzez uduszenie się czy utopienie |
Podobno śmierć przez utopienie się jest w końcowej fazie bardzo przyjemna - wpada się w stan euforii niczym po...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:08, 27 Gru 2007
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań
|
|
Jeśli śmierć ma nastąpić to byle szybko wtedy sie nie boje ale jeżeli bym musiał sie poświęcić w słusznej sprawie jak Jezus to zniose każdą mękę, owszem bede sie bał wtedy jeżeli to będzie śmierć w męczarniach ale sie oddam na każdą śmierć jeśli to konieczne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Itsuro dnia Czw 14:09, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:09, 22 Lut 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jak byłam młodsza, myślalam kilka razy o samobójstwie. wtedy nie balam się ani śmierci, ani tego, co będzie po niej - było mi tak źle, że wszytsko wydawało się lepsze niż dalsze życie.
Dzisiaj chyba jednak nieco obawiam sie właśnie tego, co będzie potem... Jeśli nic - nie ma się czego obawaić, ale jeśli Kościół ma rację (a ja wierzę w życie pozagrobowe) to może być róznie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:53, 22 Lut 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
A ja tam śmierci się boję panicznie, a co więcej (bez obrazy) uważam za głupców ludzi którzy twierdzą że śmierci się nie boją.
Każdy się chyba na swój sposób boi.
Po za tym mam taki tryb życia (ASG, spadochron i zamiłowanie do broni i materiałów wybuchowych) że najprawdopodobniej dzień w którym przestałbym się bac śmierci byłby moim ostatnim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:31, 23 Lut 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
Dotychczas mało zastanawiałam się nad śmiercią, ale ostatnio jakoś się to nasiliło. Wcześniej, wiedząc, że ktoś umarł robiło mi sie smutno, jednak nie podchodziłam do sprawy zupełnie świadomie. Zaczęłam się zastanawiać co będzie po śmierci, a tak naprawdę nie wiem nic. Gdy pomyślę sobie, że nagle moje życie od tak się skończy, jestem przerażona. Odczuwam to jak mały wpływ ma na ten świat, myśl o tym, że umrę, a wszystko toczyć się będzie dalej mimo wszystko sprawia, że czuję się taka nieważna. Boję się, że zniknę raz na zawsze, że pozostawię ludzi, na których mi zależy, że nic wartościowego mnie więcej nie spotka. Obawiam się tego, że nie ma miejsca, do którego będę mogła pójść po wszystkim, a także samego momentu śmierci. Gdy wyobrażam sobie, że za chwilę mogłoby mnie nie być, zastanawiam się jaki jest sens mojego istnienia i dlaczego to wszystko jest tak urządzone.
Co do samobójstwa, zbyt panicznie bałabym się, aby odważyć się na tak radykalny krok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:22, 07 Kwi 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Najbardziej obawiam się śmierci moich bliskich,przyjaciół i co za tym idzie mojego życia bez nich.
Jeśli chodzi o moją to gehenny-długiego cierpienia.
Nie boję się mojej śmierci jako takiej- mam taką dewizę, aby nie bać się rzeczy nieuniknionych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Przemo dnia Pon 20:04, 07 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:32, 20 Kwi 2008
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
śmierci jako takiej się nie boję-dla mnie to (mam nadzieję)tylko kolejny etap egzystencji.
Przeraża mnie natomiast sam proces, a szczególnie to czy będzie boleć.najlepiej żeby wszystko odbyło się z zaskoczenia.
nigdy nie chciała bym umrzeć zmiażdżona-jak oglądam to na filmach zasłaniam oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:58, 20 Kwi 2008
|
|
|
Nie wiadomo co
|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja stwierdzam, że ostatnio zauważyłam u siebie znacznie większą chęć do życia i lęk przed śmiercią. Staram się żyć tak, żeby potem nie załować niczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:27, 07 Maj 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Pragnę śmierci tak samo jak życia, gdyż są to przeciwieństwa doskonałe, a kocham przeciwieństwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 11:18, 08 Maj 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mi życie stało się miłe odkąd pogłębiłam swoje zainteresowanie gotykiem. Czy można to uznać za paradoks? No cóż, do śmierci mi się nie śpieszy, chociaż całkowicie zdaję sobie sprawę że to nieuniknione i czuję się przygotowana aby umrzeć w każdej dowolnej chwili. I z całą pewnością mie boję się. Zresztą...przestałam się już bać czegokolwiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:19, 08 Maj 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
A mnie jeszcze pare rzeczy przeraża i śmierci jako samej istoty odejścia może nie, wierzę, że jest coś ponad tym, tu na ziemi. Bardziej martwię się jak będę umierać. Czy w agonii, czy widząc koło siebie bliskie osoby, płaczące, czy podczas katastrofy pośród innych męczących się ludzi, to mnie trochę napawa strachem, co w momencie jej będzie ze mną, co będę czuła, jak to będzie wyglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:09, 08 Maj 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
prądnica napisał: |
Pragnę śmierci tak samo jak życia, gdyż są to przeciwieństwa doskonałe, a kocham przeciwieństwa. |
Robiąc ostateczny krok ku śmierci, nie będziesz już pragnąć niczego.
No, ale co ja się odzywam. Każdy pragnie czego innego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:40, 02 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Boję się tego, że gdy umrę, nie będzie już niczego. czego mogłabym dotknąć, zobaczyć...
Jestem ciekawa jak się czuje człowiek podczas odejścia, gdy zamyka oczy...powoli...staje sie coraz słabszy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:07, 04 Lip 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żywiec
|
|
Zawsze snie ze umre w szpitalu. Pewnie dlatego ze kiedys dlugo tam lezalem i nic dobrego mnie tam nie spotkalo Coz, pogrzeb mojej babci ( a to bylo 5 lat temu ) to byla chwila w moim zyciu kiedy ostatni raz plakalem. Od tamtej pory nie uronilem ani jednej lzy. Widac cos we mnie umarlo. Sadze iz ze smiercia bliskiej nam osoby rowniez umiera jakas czastka nas. Smierc jest nieunikniona, ale nie mysle o jej skutkach na codzien. Przeciez bym sie wykonczyl Jedyne czego zycze moim bliskim to spokojnej smierci. Mozna umierac w bolach, ale oby bez wyrzutow sumienia. To drugie potrafi zadac wiekszy bol niz ten fizyczny. Tez potrafi zabic...a nawet przetrwac smierc...i upomniec o spokoj...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez djartez dnia Pią 10:07, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:43, 05 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
|
Osobiście nie boję się śmierci..za to przeraża mnie wizja starości. Czas nieubłaganie i nieodwracalnie pędzi do przodu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|