Rasizm - Gotyk-Forum.pl

Przewoźnik dusz

Rasizm nie ma żadnego uzasadnienia. Ludzie zdolni i inteligentni rodzą sie wśród przedstawicieli różnych ras i narodowości.

Twierdzenie, że ludzie są absolutnie równi też nie ma sensu. Są ludzie lepsi i gorsi, ale nie jest to żaden argument, żeby tych drugich się pozbywać. Też są potrzebni, bo kto będzie wywoził śmieci i kopał rowy, gdy zostaną sami zdolni i inteligentni?

O równości można mówić co najwyżej wobec prawa. I tu sie zgadzam z tymi, którzy uważają, że nie powinno ono nikogo dyskryminować. Jedynie w warunkach równych szans można się przekonać, kto jest lepszy. Dyskryminacja rodzi sztuczne podziały faworyzując niezasłużenie jednych kosztem drugich. Jeśli żona robotnika urodzi zdolne dziecko, to powinno mieć ono możliwość rozwoju i awansu.

Mistrz Gry

Przewoźnik dusz

Awans zdolnych i inteligentnych ludzi nie jest niczym złym.
Awans dzięki znajomościom i układom już jest. To też jest dyskryminacja: tych, którzy rzeczywiście są odpowiedni na dane stanowisko.

Mistrz Gry

To jest dosyć delikatna granica: awans dzięki znajomościom. Oczywista sprawa (to, o czym piszesz), że jeżeli ktoś dostaje takie, a nie inne stanowisko tylko dzięki kumplowi, a sam nic sobą nie prezentuje lub - co gorsza - nijak nie nadaje się do tej funkcji, to to jest źłe. Wiadomo. A jeżeli np. prawnik dostaje robotę 'gdzieś tam' i ściąga sobie znajomych ze studiów ? W końcu też prawnicy. Nawet powiedzmy, że całkiem nieźli. Co wtedy ? Z jednej strony oczywiście tak nie można etc., ale z drugiej nie ukrywam, że gdybym ja był w takiej sytuacji, to nie wiem czy bym się nie skusił. Przecież obecność kolegów i koleżanek sama w sobie nie oznacza, że zaraz się zacznie rozkradanie majątku państwowego, przestępstwa i przekręty.

Przewoźnik dusz

Jeśli się nadają i spełniają wszystkie wymagania, to nie widzę w tym nic złego.

Może skończmy z tym offtopem. Chyba, że masz coś jeszcze do dodania. Spójrz na tytuł tego tematu. Nie wkurzajmy tutejszej Grupy Trzymającej Władzę.

Święta Patologia

a ja uważam, że jest inaczej. często zdolne dziecko z biednej rodziny napotyka na wiele jak najbardziej widzialnych barier. rodziców nie stać na posłanie go na jakieś kursy, które oferuje szkoła - ale coś tam trzeba zapłacić. dziecko takie kiedy jest chore, nie dostaje odpowiedniej opieki bo rodziców nie stać na drogiego le,karza i łapówki. a bogate? każdy imbecyl z dobrego domu ma aż zbyt wiele szans, żeby zostać kimś.

Silvaticus Cruor

Rasizm z reguły jest zły. Sama definicja mówi, żeby tępić rasistów. Więc staram się tolerować wszystkich ludzi. Rasizm jest charakterystyczną cechą dla dresów i skinów nieprawdaż? Strasznie to mi się kojarzy z tą subkulturą...

Co do kwestii majątkowych, sama nie należę do najbogatszych i jestem w wieku kiedy zaprezentować muszę się sama od jak najlepszej strony. Owszem gdybym była bogata mogłabym skorzystać z pomocy rodziców i np zapłacić za maturę, wówczas miałabym święty spokój i życie sielskie anielskie. Ale W ŻYCIU na to sobie nie pozwoliłabym. Nawet gdyby moi rodzice kokosy zarabiali. Myślałam też o pracy prawnika i nie pozwolę na to, żeby ktokolwiek pomagał mi np w zrobieniu aplikacji. Jestem zbyt ambitna na przekręty. Obiecałam sobie.

Nowopowstały

procella napisał:

Ciemność Absolutna

nie rozumiem rasistów.
dla mnie wyznawanie takich ideologii/wartości/poglądów jest nie do przyjęcia i tępić za to by trzeba było. Grey_Light_Colorz_PDT_08

btw, małe, murzynki są ....<333
aaaaaa...chciałam kiedyś jednego jednej pani w Anglii ukraść, taki słodziutki był. Grey_Light_Colorz_PDT_03

Szarość Wieczorna

Cóż, ja nie mam zamiaru poznawać się z czarnuchami ani innymi żółtkami bo mi to do szczęścia niepotrzebne.
Nie jestem za mieszaniem ras i sądzę, że każdy powinien siedzieć przy swoich i nikomu nie wadzić.
Jak słyszę gadki typu "bo czarni mężczyźni są tacy sexy...." albo "bo mają takie duże pały...." to aż mnie skręca. Albo "bo małe murzynki są takie fajne...".
Najlepsze w tym wszystkim to, że białe kobiety najczęściej zachwycają się murzynami a nie np. japończykami.. którzy z kolei żyją "sami do siebie" i wraz z innymi przedstawicielami rasy żółtej nie wymrą bo trzymają się swoich.
Białych jest już coraz mniej. Szczególnie to widać w Ameryce gdzie mulatów i innych mieszańców jest zatrważająca ilość.
A teraz granice pootwierane.....

Shak Burz Huni-latub-ob

Necronera, ale czy w tym jest coś złego? Ewolucja chociaż kulawo to cały czas pracuje i za ileśtam lat możemy być zupełnie innych kolorów ale według mnie lepiej zostawić to naturze bo dobór naturalny i tak jest od nas mądrzejszy.

Szarość Wieczorna

Feasuro, ale dla mnie mieszanie ras nie jest naturalne.

Nowopowstały

WIDMO ADMIN

ja również...

i tylko tyle dodam..

Plugawy

Ja nie mam nic przeciw mieszaniu ras - moje skromne zdanie....
Ale uważam natomiast, że każdy człowiek jest w głębi rasistą :
Gdyby postawić takiego człowieka ( powiedzmy białego ) przed plutonem egzekucyjnym i dać mu wybór, że nie umrze jeśli od tak wybierze jednego z dwóch innych ludzi do odstrzału.Ludzi których widzi pierwszy raz na oczy, nic o nich nie wie, są takiej samej płci, wzrostu itp.Tylko, że jedna z tych osób jest rasy czarnej a druga biała - ku któremu człowiekowi bardziej skłaniał by się, aby oddać go na śmierć ????
Wiem, iż to może wydawać się absurdalne ale uważam, że ta osoba siłą koloru skóry pozostawiłaby człowieka rasy białej przy życiu....