Autor |
Wiadomość |
<
Filozofia
~
Przeznaczenie
|
|
Wysłany:
Śro 14:26, 02 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Litwini wracali?
|
|
Podobnie jak lady witch wierzę w "rozdroża", równoległe światy itp. Nie wierzę jednak, że coś z góry kieruje naszym losem. Wszystko jest wynikiem naszych decyzji i "wolnej woli". Istnieją przypadki, ale nie przeznaczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:43, 02 Lip 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków
|
|
Przypadkiem jest się wyrwać przeznaczeniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:49, 02 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Litwini wracali?
|
|
Przeznaczeniu się nie wyrwiesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:14, 02 Lip 2008
|
|
|
Anhedoniac
|
|
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
zatem jeśli teraz wyjdę na osiedle i zabije kilka przypadkowych osób - takie było moje przeznaczenie i było to nieuniknione?
Miałem mnóstwo planów w życiu, które nie wyszły, ale to były przypadki, a nie siła wyższa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:18, 02 Lip 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola Muntowska
|
|
Ja tam sądze że nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie. Może "gdzieś" jest "spisane" to co nas spotka w życiu, ale wydaje mi się że nie jest to na zasadzie, że jakaś siła wyższa sobie wymyśliła że to nas spotka a tamto nie, ale że jest to spis naszych decyzji i ich konsekwencji - taki pamiętnik tyle że pisany z wyprzedzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:19, 02 Lip 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Też mi się wydaje, że każdy jest Kovalem własnego losu
A z tym przeznaczeniem zawsze można argumentować, że jest to tak zawiłe, pokręcone i skomplikowane, że nawet najbardziej nieoczywista rzecz została gdzieś tam zapisana i bezwzględnie miała się wypełnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:09, 02 Lip 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków
|
|
Przeznaczenie.Tego się trzymam.
Dlaczego dzieje się tak a nie inaczej ? Mimo wszystko nie chce mi się wierzyć w przypadki.Zbyt podejrzane one są .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:33, 02 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Litwini wracali?
|
|
Gdybym teraz z własnej woli skoczyła z okna, byłoby to przeznaczeniem? Nie - to najlepszy przykład na to, że życiem kierujemy my.
Nie wierzysz w przypadki. A nie sądzisz, że to one wprowadzają cię na właściwy tor, kiedy nieświadomie mijasz "przeznaczenie"?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wicked Witch dnia Czw 9:21, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:41, 02 Lip 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków
|
|
Ale dobrze wiesz, że nie skoczysz - i to nie przypadek.Skoczysz (ewentualnie) - gdy tak ma się zdarzyć...
Nie napisałem - że przeznaczenie jest czymś dobrym...więc nie sądzę.
Przeznaczenie jest nieuniknione a tylko czasem udaje się wyskoczyć z tych torów.Zarówno w pozytywny jak i negatywny sposób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:46, 02 Lip 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
wicked witch napisał: |
Gdybym teraz z własnej woli wyskoczyła przez okno, byłoby to przeznaczeniem? Nie - to najlepszy przykład na to, że życiem kierujemy my.
Nie wierzysz w przypadki. A nie sądzisz, że to one wprowadzają cię na właściwy tor, kiedy nieświadomie mijasz "przeznaczenie"? |
Ale nie wyskoczysz i to jest Twoje przeznaczenie, że nie jest przeznaczone Ci wylecieć z okna.Natomiast Twoim przeznaczeniem może być np. jutrzejsze stłuczenie szklanki, dlatego, iż akurat nie wyskoczyłaś z okna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Opus Diabolicum dnia Śro 20:47, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:27, 02 Lip 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola Muntowska
|
|
Koval napisał: |
Też mi się wydaje, że każdy jest Kovalem własnego losu
|
Zdecydowanie każdy jest Kovalem własnego, nawet MartwegoLos-u
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 23:09, 02 Lip 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Coś nas łączy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 23:32, 02 Lip 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Oj....komuś z forum szykuję sie konkurencja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 7:22, 03 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Litwini wracali?
|
|
I tu wyłania się bezsens tej dyskusji. Fakt, że nie skoczę z okna, ja potraktuję jako własną decyzję, wy - jako przeznaczenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wicked Witch dnia Czw 9:20, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 8:32, 03 Lip 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Jak dla mnie wiara w przeznaczenie to świetny sposób na to, żeby siedzieć z założonymi rękami i nic nie robić, bo przecież "co ma się zdarzyć, to się zdarzy" (bardzo ciekawe, naprawdę nie widzicie związku pomiędzy własnymi czynami a rezultatami?). Ale wiara w przeznaczenie jest nie do przeargumentowania, bo choćby jednostka zrobiła najbardziej nieprzewidywalną rzecz, wyrwała się własnymi siłami z dna albo własnymi staraniami na to dno spadła, to i tak będzie chodził za nią taki przeznaczeniowiec i mówił, że "widać tak miało być, a więc to najlepszy dowód, że przeznaczenie jest".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gothabella dnia Czw 8:32, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|