Autor |
Wiadomość |
<
Czytelnia
~
H.P. Lovecraft
|
|
Wysłany:
Nie 21:30, 29 Kwi 2007
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Czytałem recenzję książki i wypadła bardzo dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:05, 29 Kwi 2007
|
|
|
Malk Content
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 356 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów
|
|
Zapowiada się całkiem nieźle... Czyham więc sobie nań...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:22, 30 Kwi 2007
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Nie wyszła już przypadkiem ?
Może by trzeba poszukać w Empiku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:56, 11 Maj 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: apud Viadrum
|
|
Kara Boska napisał: |
Czytał ktoś 21. kwietnia artykuł w GW pt. "H.P. LOVECRAFT. PRZECIW ŚWIATU, PRZECIW ŻYCIU" ?
to zapowiedź książki Michela Houellebecqa o tym tytule. |
muszę się pochwalić [za co od razu przepraszam], że dziś tę książkę wygrałam w radiowym konkursie, jak przeczytam, sporządzę recenzję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:43, 22 Cze 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
I co, czytał już ktoś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:22, 05 Sie 2008
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
|
to ja trochę pomarudzę. ale żeby nie było, iż w mojej prywatnej teogonii na Lovecrafta nie ma miejsca, to wpierw jednak wypowiem się pozytywnie...
...bo autor na to zasługuje. jako jeden z mistrzów pióra stworzył odrębny panteon bóstw, który trzyma się w swoich ramach i przesadnie nie jest zapętlony tak, że człowiek nie wie, o kim właściwie czyta. stworzył prastare bóstwa ingerujące w życie ówczesnych mu ludzi, ale - jako jeden z nielicznych - stworzył te bóstwa skrajnie wynaturzone, przez co kontakty, czy współpraca z nimi ad hoc nie jest wcale taka łatwa, o ile w ogóle jest możliwa. jedno Lovecraftowi trzeba przyznać - że miał niesamowitą wyobraźnię. bo tak naprawdę po jego dokonaniach trudno będzie stworzyć równie przejmującą literaturę grozy.
a teraz i z drugiej strony. co mi nie pasuje, o! nie wiem, czy ktokolwiek z was zwrócił uwagę na to, jak schematyczny jest momentami Lovecraft. a w zasadzie nawet nie 'momentami', bo większość jego opowiadań opiera się na tym samym wzorcu. mamy oto głownego bohatera-narratora, opisującego przerażającą i koszmarną historię, której był świadkiem, albo czynnym uczestnikiem. w tomiku "Zew Cthulhu" praktycznie każde opowiadanie na tym polega (to chyba najłatwiej dostępny zbiór). mamy niewypowiedzianą grozę, monstrum którego imienia nie poznamy i nie zrozumiemy oraz całą serię zdarzeń przyprawiających o szybsze bicie serca. zapewne kiedy Samotnik z Providence pisał swoje historie, pojawiały się one dla potomnych w różnych odstępach czasu, więc styl Howadra byl jego wizytówką. ale teraz, gdy 10 tych wizytówek jest postawionych obok siebie i czyta się jedną po drugiej - to można by było wymagać od autora większej różnorodności.
co wcale nie znaczy, że nie szanuję jego dorobku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|