Autor |
Wiadomość |
<
Czytelnia
~
Fantastyka
|
|
Wysłany:
Śro 23:31, 13 Sie 2008
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
|
czy 90-95% to raczej nie. zależy też od dystrybutora. znajoma napisała takie coś o elfach i zaniosła do wydawnictwa, już nazwy nie pomnę, ale z którym m.in współpracuje M.L.Kossakowska i inne autorki polskiej fantasy. na szczęście (jestem okrutna, wiem) książka koniec końców się nie ukazała, bo przy podpisywaniu umowy redakcja zażądała zapewnienia, iż dziewczyna przygotuje kolejny tom. więc nie ma się co dziwić, że wychodzi po kilka książek jednej serii, gdzie pomysł kończy się (przy dobrych układach) przy tomie II.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 10:42, 14 Sie 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
Frustra Saeva napisał: |
znajoma napisała takie coś o elfach i zaniosła do wydawnictwa, już nazwy nie pomnę, ale z którym m.in współpracuje M.L.Kossakowska i inne autorki polskiej fantasy. na szczęście (jestem okrutna, wiem) książka koniec końców się nie ukazała, bo przy podpisywaniu umowy redakcja zażądała zapewnienia, iż dziewczyna przygotuje kolejny tom. |
fabryka słów? kossakowska wydaje chyba tylko tam. a to dziwne, bo fabryka wydaje raczej fantastykę alternatywną, takich typowych gniotów o elfach i smokach ze świecą tam szukać... może chcieli pannę w ten sposób taktownie zniechęcić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:23, 14 Sie 2008
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
|
nie, lady, to nie była fabryka słów. to jakieś alternatywne wydawnictwo, gdzie prym wiodą same baby.. tj... pisarki, nie autorki.
<niach>
wikipedia prawdę Ci powie.
znajoma zaniosła te swoje wypociny do RUNY
(faktycznie, kobiet tam od groma)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Frustra Saeva dnia Czw 13:24, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:17, 15 Sie 2008
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
RUNA -> alternatywna nazwa wydawnictwa "Ściepy po fabryce słów", naprawdę trudno mi przebrnąć przez większość książek wydanych przez to wydawnictwo ... sa naprawdę okrutne, chyba własnie wydana tam książka Kossakowskiej jest perełką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:26, 18 Sie 2008
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
|
szczerze, to nigdy na nic RUNowego nie trafiłam. nawet nie kojarzę loga na książkach. czytałam to, co napisała znajoma. i był to naprawdę ciężki gniot fantastyczny. więc nie wiem, czy czasem warunek RUNY, że musi być ciąg dalszy nie działa trochę jak "zniechęcacz".
a Kossakowska... czytałam "Siewcę Wiatru" i opowiadanie "Szkarłatna fala" (w Deszczach Niespokojnych). i mi wystarczy twórczości tej autorki. o ile te opowiadanie jako tako poziom trzyma (chociaż na tle zestawionego w zbiorze Grzędowicza, czy Wrońskiego wypada słabo), to czuję niesmak po angel fantasy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:07, 18 Sie 2008
|
|
|
+NecromanTesss+
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
|
Ostatnio, dzięki uprzejmości Opusa, trafiły w moje rąsie dwie pierwsze pozycje z serii "Wojna Pajęczej Królowej", spod szyldu wydawnictwa ISA w cyklu "Forgotten Realms" - fantastyki skrojonej na raczej klasyczną modłę w typie: dobro kontra zło, przygoda, wyprawa i dużo znanych nam istot, takich jak np. elfy, mieszczącej się w ramach heroic/quest fantasy. Książki, o których mowa, określiłabym jako odmianę dark tego podtypu. I nie dlatego ,ze jej głównymi bohaterami są mroczne elfy, zwane tu drowami.
Serię sygnuje swoim nazwiskiem R.A Salvatore, a pierwsze dwie powieści spłodzili Richard Lee Lewis i Thomas M. Reid. Sceptyczna co do tematyki i okładki, dałam się wciągnąć opowieści z co najmniej kilku powodów.
Po pierwsze - sam pomysł. Mroczne elfy nie są tworem nowym, choć najlepiej ich szukać w przeróżnej maści komputerowych grach i ich seriach. Interesujący jest natomiast sposób ich pokazania. Daleko im do szlachetnych istot, Choć mroczne głównie dlatego, ze żyją głęboko pod ziemią, maja też takie serca. Są zawistne, okrutne, zarozumiałe, kłótliwe, mściwe, drapieżne, kłamliwe, próżne, bezlitosne... I tak dalej, dalej, dalej i... I mimo to jedne są mniej zawistne, mniej okrutne, mniej zarozumiałe. mniej kłótliwe, mniej mściwe... W oczach czytelnika, oczywiście, który podąża za garstką takich oto antybohaterów, łudząc się, że są mniej nikczemni od całej reszty. Czarodziej Pharaun za cenę władzy, prestiżu i bogactwa zdolny jest do wszystkiego, w tym wydania przyjaciela na pastwę śmierci. Rzeczony przjyaciel. fechmistrz Ryld ufa mu, bo... nie ma lepszego wyboru. Nie ma tu wysokich pobudek: każdy chce ocalić skórę własną, a inne skórki złupić bądź wyratować tylko wtedy, jeśli przyniesie to korzyść. Pharaun jest cynicznym intrygantem, zarozumialcem, zdrajcą i makawelistą; nieco "jaśniejszy" Ryld nie wielkich oporów przed zabijaniem i w zasadzie gotów rozsiekać każdego, kogo - mnie lub bardziej trafnie - uzna za wroga. Do tego okrutna i despotyczna Arcykaplanka Quenthel, jej synalek: póelf-półdemon, Jeggred, który czerpie przyjemność z zadawani tortur ofiarom i zjadania ich, spiskujący przeciw kapłance - swojej siostrze - Arcymag Gromph i cała reszta, ze spiskiem we krwi. Akcaj toczy się w podziemnym mieście Menzoberranzan (i satelickim Ched Nasad), a elfy jako bóstwo główne czczą wielką pajęczycę, Lolth - Bóstwo Chaosu. Panuje matriarchat, mężczyźni władają magią wtajemniczeń, kobiety - objawień. Oprócz elfów spotykamy m.im półludzi-półsukkuby, zwane alu czy też minotaury. Luzie są jedna z wielu ras niższych, podległych drowom.Opisy koncentrują się na barwnych opisach albo spisków, albo siekania i rąbania (przy czym z sytuacji niemożliwych Pharaun i reszta uchodzą bez szwanku), język nie grzeszy finezją, ale światu przedstawionemu i tak nie można odmówić kolorytu; nie było zresztą zamysłem autorów tworzyć filozofii na miarę Tolkiena. Jedne książki skłaniają do medytacji, inne do wąchania krwi, trupów i wyruszania na niebezpieczne ścieżki i to ostatnie saga (do tej pory) realizuje ze sporym wdziękiem, nawet jeśli z walecznością postaci jest tak, jakby brały doping. Konstrukcja książek przenosi czytelnika troszkę w stylistykę świata gier, widać to choćby po opisach używania zaklęć, przed oczy aż nasuwają się obrazy jak z chociażby serii HOMM. I takie uproszczenie wychodzi tylko ona dobrej książce, nastawionej na wartką akcję i przyjemną lekturę. I choć bandy zuchwalców, kłamców i zdradzieckich próżniaków, jakim są nasze elfy, we zasadzie nie da się lubić, to łapiemy się na tym, że sto przepyszne postacie i życzymy im szczęścia.
Trzy i pół gwiazdki w skali sześciogwiazdkowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 23:42, 18 Sie 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Aene d'Amarant napisał: |
nie było zresztą zamysłem autorów tworzyć filozofii na miarę Tolkiena. |
Na miarę Tolkiena z pewnością nie ale dopiero co posmakowałaś książek z tej serii i uwierz mi, ze ten świat posiada własną, bardzo bogatą mitologię.
Kim była Lolth zanim stała się Pajęczą Królową ? ( bynajmniej nie jest pajęczycą
- przybiera często postać dridera lub mrocznej elficy )
W jaki sposób narodziła się nacja Drowów ?
Ciekawą sprawą są tej sztandarowe postacie, pojawiające się z w różnych książkach z tej serii. Mam tu na myśli chociażby Jarlaxle
Uważam, iż trzeba sięgnąć po więcej książek z tej serii, by zrozumieć świat Faerunu :
A to tak a propos tego świata :
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:01, 19 Sie 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nieeuklidesowe przestrzenie w Tarnowitz
|
|
Z FR swego czasu przeczytałem kilka książek, ale dawno temu to było. I szczerze mówiąc, o ile kiedyś wydawało mi się to ciekawe, to teraz uważam te książki za kiepskie. Pamiętam jak po całkiem znośnej trylogii Doliny Lodowego Wichru trafiłem na trylogię Mrocznego Elfa, a potem na Drogę do Świtu i Mroczne oblężenie. I to była, niestety, wielka tragedia. Męczyłem te książki dla zasady, żeby przeczytać (bo wielkim fanem jestem serii Baldur's Gate i Icewind Dale), ale zdarzało mi się nad tym przysypiać, kląć nad poziomem, a Mrocznego oblężenia po prostu nie skończyłem. Podobne wrażenia miałem po kontakcie z książkami pisanymi na podstawie gier, np. BG. Powinni za nie powiesić autorów. Ogólnie to książki dziejące się w Faerunie omijam, jest tam kilka perełek, ale generalnie nie bawi mnie to, wolę innego typu fantastykę. Świat ma potencjał, ale jakoś niewielu go potrafi wykorzystać, a szkoda. No, ale wiadomo, że jak coś jest bardzo popularne i bierze się za pisanie tego dużo ludzi, to potem rozstrzał jakościowy jest gigantyczny. To zresztą nie tylko FR bolączką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:14, 19 Sie 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Zgodzę się, że książka BG to porażka - sam nie doszedłem nawet do połowy.
Niektóre książki o Drizzcie są w stylu : zabili go i uciekł, aczkolwiek jak napisałeś rozstrzał jest duży i zdarzają się zarówno perełki jak i gnioty.
Ja patrze troszkę inaczej na to, bo przez pryzmat przygód w D&D.
Aczkolwiek i tak uważam, że należy przynajmniej spróbować przeczytać kolejne książki z tego świata, ponieważ według mnie na FR składa się bardzo złożona mitologia z datami wydarzeń i ciekawymi bohaterami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Opus Diabolicum dnia Wto 0:15, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:36, 19 Sie 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nieeuklidesowe przestrzenie w Tarnowitz
|
|
A tu w kwestii złożoności świata i tego jak rozbudowana jest tu historia i mitologia to się z Tobą zgadzam. Świat jest wspaniale różnorodny, bogaty, stwarza wspaniałe możliwości. Tylko, że te możliwości nie zawsze są odpowiednio wykorzystane. Ale sam Feurun uważam za jeden z ciekawszych wynalazków współczesnej fantastyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:45, 19 Sie 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Samych bogów i bóstw naliczyłem kiedyś z 300
A jakby dodać do tego jeszcze wszystkie więzy krwi miedzy nimi, powiązania ze światem śmiertelnych, wpływ na geopolitykę świata i dopasować do tego daty....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:05, 19 Sie 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
nie tykam niczego książkowego z logiem 'forgotten realms' [no dobra, kiedyś tykałam podręczniki do d&d] z tego prostego powodu, że gry osadzone w tym świecie bardzo lubię, a o książkach wielokrotnie słyszałam, że nędzne. więc boję się zniechęcenia i przesytu, co może wpłynąć na przyjemność grania.
poza tym okładki mówią same za siebie, nie ruszam niczego, co ma na okładce piękną elfkę/umięśnionego wojownika/mrocznego czarodzieja i innych w ten deseń.
choć ostatnio chodzi za mną ochota na takie schematyczne fantasy, aż się sama dziwię.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lady witch dnia Wto 12:06, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:13, 19 Sie 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Jeśli szukasz prostej fantastyki nastawionej wyłącznie na rozrywkę to polecam Conana - ale tego oryginalnego autorstwa R.E.Howarda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:15, 19 Sie 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
mam tego w domu kilka sztuk, własność ojca. ale jakoś nigdy nie ciągnęło mnie, żeby po nie sięgnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:21, 19 Sie 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Jak nie spróbujesz to nie dowiesz się jak smakuje.
Ale jeśli dostaniesz czkawki to nie wiń mnie za to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|