Autor |
Wiadomość |
<
Czytelnia
~
Fantastyka
|
|
Wysłany:
Sob 13:31, 14 Cze 2008
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
vere napisał: |
@1
Z tym że obrazy Leonarda coś wniosły a twory Tolkiena poza trylogią nie bardzo. |
No i tu właśnie nie masz racji. Przeczytaj chociażby ostatni post Nightessski to będziesz wiedział że twory Tolkiena wniosły bardzo dużo do nurtu fantasy. To że po nim były setki autorów którzy pisali w podobnej konwencji, i któryś z nich przypada Ci do gustu bardziej niż Tolkien, nie usprawiedliwia pisania takich bzdur że Tolkien jest nudny, że jest bez sensu i że jego książki nic nie wniosły.
vere napisał: |
@2
A dla mnie to nic nadzwyczajnego. |
De gustibus non est disputandum...
@Nightesska, Musisz koniecznie bliżej zapoznać się z Pratchettem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:05, 14 Cze 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Czytaj ze zrozumieniem co napisałem w punkcie pierwszym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:46, 27 Cze 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
s-f też się kwalifikuje pod fantastykę, prawda? a znacie może jakieś dobre czytadła, których akcja dzieje się w świecie postapokaliptycznym? chodzi mi konkretnie o coś zbliżonego do świata 'neuroshimy'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:51, 27 Cze 2008
|
|
|
Hrabia
|
|
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
|
Polecam opowiadania Philipa K. Dicka. Niektóre są w takim klimacie postapokaliptycznym. Bardzo ciekawe s-f.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:42, 27 Cze 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Mam na półce Ubik i Słoneczną Loterię - próbowałem czytać ale nie przepadam za s-f
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:44, 27 Cze 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Właśnie o to chodzi. Fantastyki jest bardzo dużo, wydano mnóstwo książek, jest cała masa pisarzy s-f, ale jakoś mnie osobiście nigdy nie ciągnęło do tych 'przyszłościowych' klimatów. Zna się te kilka(naście) najbardziej fundamentalnych dzieł, ale nic poza tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:59, 27 Cze 2008
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
ostatnio czytałam jedną z książek Philipa K. Dicka. Tytuł nosiła "Simulakra"-bardzo ciekawa, chociaż jak dla mnie zakończenie troszeczkę dziwne, ale to chyba dobrze . Z reguły nie przepadam za książkami które czas akcji mają umiejscowiony w teraźniejszości czy przyszłości oraz traktujących choć trochę o tematyce politycznej, jednak ta powieść mi się spodobała. Ukazany w niej świat mógłby stać się taki na prawdę (jeżeli oczywiście dopuścimy możliwość np. stworzenia maszyny do podróży w czasie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:00, 27 Cze 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Muszę sięgnąć po Diunę - to tyle w moim przypadku jeśli chodzi o s-f
Próbowałem też kiedyś zmierzyć się ze Srebrnym globem Jerzego Żuławskiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 8:12, 28 Cze 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
ja dzięki fabryce słów przekonałam się zarówno do hard s-f, jaki i do politycznego fantasy [ukłony w stronę pana ziemkiewicza ].
co do samego s-f... lema np. strawić nie umiałam, typowe, schematyczne s-f traktujące o wojnie z obcymi też mi raczej wyjdzie bokiem, ale zagłada ziemi, świat postapokaliptyczny i światy alternatywne... czemu nie? można na tym gruncie stworzyć coś naprawdę godnego uwagi i ciekawego, nawet dla zatwardziałych przeciwników wizji dalekoprzyszłościowych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lady witch dnia Śro 11:37, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:46, 28 Cze 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Z tej strony nie znam Fabryki Słów (tzn. sf i cyber), ale Rafał Ziemkiewicz jest jednym z moich ulubionych komentatorów i publicystów pojawiających się w telewizji przy różnego rodzaju debatach politycznych i dyskusjach, gdyż ma bardzo podobne zdanie na wiele kwestii jak ja. Aż będę musiał sięgnąć po jego książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:50, 28 Cze 2008
|
|
|
Noc Bezgwiezdna
|
|
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy
|
|
Fantastyka to jedna z moich ulubionych rodzajów książek. Takie baje. Lubię wszystkie jej odmiany, chociaż SF nie darzę już tak wielkim szacunkiem jak pozostałe (da się czytać ). Cieszę się, ze jest o tym temat. Bardzo lubię Tolkiena, Anne Rice, Kinga, Radclife... Dzięki tym książkom mogę zapomnieć o szarej rzeczywistości i odpłynąć/odlecieć/odejść wraz z bohaterami do odległych nierzeczywistych krain, które wraz z zagłębianiem się w treść stają się "rzeczywiste". Gatunek ostatnio coraz to bardziej zyskuje na popularności... i bardzo dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:42, 11 Sie 2008
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Czy znacie i lubicie książki z serii "Uczta Wyobraźni" wydawnictwa MAG? Na forach książkowych i fantastycznych zachwyty nad nimi są powszechne i faktycznie, sądząc po opisach, jest tam kilka ciekawych, nieszablonowych pozycji. Sama niczego jeszcze nie czytałam, ale mam zamiar w najbliższym czasie się za to zabrac.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Procella dnia Pon 17:43, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:06, 13 Sie 2008
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
|
wtrącę odnośnie fantastyki. jednej i drugiej rasy, czyli tej górnopółkowej, jak i popłuczyn na oklepanych standardach. ale może po kolei. co rozumiem pod pojęciem "górnych półek"? klasykę. czyli, ma się rozumieć, tak zwanych mistrzów tego kierunku, których nie trzeba kochać, ale trzeba znać. czyli np Tolkien, czy nasz Sapkowski (prócz Wiedźmina po V tomie). najprościej mówiąc. są to historie ambitne, przemyślane, z pomysłem, dokładnością etc. nie tylko żerujące na fantastycznych stworkach, ale i na historii...
natomiast jest masa kompletnych szmir, które jedynie zawalają półki sklepowe. są powieści fantasy, które zasługują na wieczne zapomnienie, żerując tylko na smokach i elfach, ewentualnie prawie-herosach. tego typu literatury jest całe mrowie, obdarzonej kiczowatymi okładkami, wydawanych przez grafomanów. i dlatego właśnie mam bardzo mieszane uczucia odnośnie fantastyki.
więc jaką fantastykę lubię? nowszą. historyczną. taką, której nie zawalają elfy, wampiry i smoki. nie powieści sf, futurystyczne wizje etc, ale literackie płody popełnione z pomysłem i nowatorstwem. jeśli pod termin fantasy można podciągnąć antologię opowiadań o II WW "Deszcze Niespokojne", to jest to mój faworyt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:46, 13 Sie 2008
|
|
|
Druid
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krakow
|
|
Frustra Saeva napisał: |
natomiast jest masa kompletnych szmir, które jedynie zawalają półki sklepowe. są powieści fantasy, które zasługują na wieczne zapomnienie, żerując tylko na smokach i elfach, ewentualnie prawie-herosach. |
To prawda, wlasciwie literatura fantasy to w bez mala 90-95% calkowita porazka ze tak rzekne. Sam sie dziwie dlaczego majac tak doskonale wzorce jak Tolkien wspolczesni autorzy tworza tak zalosne ksiazki. Czasem jedynym ich plusem jest ladna okladka.
Natomiast jesli chodzi o bohaterow, elfy i smoki to bardzo lubie te elementy w powiesciach ale musza byc uzyte z cala subtelnoscia tak jak to robil Tolkien
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:02, 13 Sie 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Nie jestem pewien czy z tymi 90-95% nie przesadzasz nieco, ale to prawda, że większość obecnie wydawanej literatury z gatunku fantasy (czary, smoki etc.) nie jest za wiele warta i co gorsza pojawiają się całe serie iluś-tam książkowe, które już po lekturze pierwszych dwóch pozycji odstręczają, a mimo to wychodzi ich na przykład osiem czy jak w tej najnowszej amerykańskiej z elfem-włóczęga w roli głównej aż dwanaście.
Jeżeli bym miał być kolekcjonerem, to pewnie bym poszedł z torbami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|