Co teraz czytasz? - Gotyk-Forum.pl

Narzeczona wampira

ja sobie też kontynuuję Anne Rice i teraz mielę 'Wampir Lestat', czyli druga część 'kronik wampirów'. generalnie szykuję się na to, że czytając tę książkę wyjaśni się wiele wątków, które to w 'wywiadzie z wampirem' zostały perfidnie ominięte, mimo wcześniejszego wspominania o nich. tak to jest pewnie specjalnie zrobione, żeby czytać części dalej, a wszystko wyjaśni się pewnie dopiero w ostatniej części. Grey_Light_Colorz_PDT_08

ale cóż, generalnie styl pisania pani Rice mi się podoba, ma pomysł na to, co robi i książki są ciekawe. tyle mi wystarczy, żeby mieć ochotę się zapoznawać z dalszą twórczością. a jak skończę wałkować 'kroniki wampirów', to mimo tego, że nieco zniechęcona, zabiorę się za poszczególne części 'Śpiącej Królewny'. Razz

Czarny Mentor

"Rok 1984" Orwella.
Koleżanka dała mi taką recenzję, że zdecydowałam się przeczytać. Mam nadzieję, że nie rozczaruje mnie...

Przewoźnik dusz

Homer - Odyseja

Czym jest Odyseja wie chyba każdy. Wspomnę tylko, że to znalezione na półce w domu starutkie wydanie z 1964 roku. Pożółkłe kartki i charakterystyczny zapach starej książki. Przekład Parandowskiego.

Plugawy

Umberto Eco Imię Róży
Książka pożyczona od jednej z forumowiczek. Wink

Z powodu braku czasu czytanie idzie czytanie mi dość topornie ale będzie urlop to przyłożę się bardziej do lektury Smile

Nowopowstały

Ostatnio przeczytałem "Dzieje Templariuszy" i "Nauki tajemne w dawnej Polsce". Obecnie natomiast czytam "Imperium Hiszpańskie - Dzieje rozkwitu i upadku" Henry'ego Camena z serii "Dzieje Imperiów". Polecam wszystkim zainteresowanym historią na tym forum Grey_Light_Colorz_PDT_15

Zmierzch

jadąc taktyką dwóch książek jednocześnie (tj nie wliczając innych papierowych straszydeł pokroju np podręczników z historii sztuki)...

Przedwiośnie, Żeromskiego, które - o zgrozo - mi się podoba, choć nadal mam cichą nadzieję, że główny bohater przestanie być śmierdzącym komunistą... ale podobnież to zgubna nadzieja...

i Biała Gwardia, Bułhakowa. bo zadziwiła mnie opinia znajomej Historycy, więc postanowiłam poznać to cudo. poza tym lubię Bułhakowa, natomiast nie znoszę zatrzymywania się tylko na jeden pozycji danego autora. o czym to? o Kijowie roku pańskiego 1918. polecam.

Czarny Mentor

Też czytam dwie książki.

"Rok 1984" Orwella, o ktorym pisałam kilka postów wcześniej. Wydaje mi się trochę nudny więc dlatego przerwałam jego lekturę innymi książkami i dać sobie trochę czasu zanim do niego wrócę. Postanowiłam więc jeszcze raz przeczytać Cykl Zmierzchu i zabieram się za "Zaćmienie".

Szmaragdowa Wiedźma

'zachowuj się jak porządny trup' [cóż za uroczy tytuł Grey_Light_Colorz_PDT_03

], czyli antologia opowiadań z kręgów fantastyki autorstwa czeskich i słowackich pisarzy.
aktualnie jiri kulhanek - 'jest 7.00, czas, byś zabił swego pierwszego dziś policjanta'

Czarny Mentor

"Rok 1984" według mnie był nudny to odłożyłam go na inną chwilę.

Obecnie zabrałam się za "Wichrowe wzgórza". Mama i siostra zachwycają się tą książką. Może i mnie sie spodoba Grey_Light_Colorz_PDT_15

Cień

Również uskuteczniam czytanie dwóch książek na raz. Makbeta, z racji, że zajmował dużo miejsca w torbie, nie wzięłam i odłożyłam na później, i teraz brnę przez historię fizyki kwantowej autorstwa Johna Gribbina "W poszukiwaniu kota Schrodingera". Już czytałam na ten temat, więc treść przyswajam łatwo i lekko. Wbrew pozorom, bardzo ciekawa lektura. Jak napisano na okładce: "Trzymająca w napięciu" i "piękna jak poemat". Grey_Light_Colorz_PDT_11

Mistrz Gry

Diane Ackerman - "Historia naturalna zmysłów"

Książka opisująca działanie ludzkich zmysłów: skąd się wzięły, jak się rozwijały i zmieniały na przestrzeni wieków przy zmianach kultur, cywilizacji, tradycji, obyczajów, mód i poszczególnych osób. Właściwie jest to taka przerwa między czymś poważniejszym, bo jest tu wszystko: i trochę biologii, i psychologii, i coś niecoś o estetyce, a do tego wtrącenia z życia autorki (które mnie osobiście nudzą..) i ciekawostki z przeszłości. Lekkie, łatwe i przyjemne.

Jasność

No, a u mnie koniec przyjemności na razie. Skończyłem Dukaja, wracam do książek zawodowych. Tak więc wygrzebana w bibliotece "Walka o cele powstania listopadowego" Władysława Bortnowskiego. Na pierwszy rzut oka niezbyt zachęcająca lektura, ale jednak nie jest to takie złe, mimo, wydane w roku 1960, za ciężkiej komuny, również w dziedzinie badań historycznych. Nie zauważyłem póki co odwołań do znanych i lubianych speców od ideologii, więc jest ok.

Łowca czarownic

Yh u mnie niestety też koniec laby, czas na naukę.
Chwalba "Historia Polski 1790-1918".

A w między czasie "Wspomnienia i refleksje" G.Żukow. Tom II.
Dla przeciwwagi amerykańskich dowódców.

Co mogę powiedzieć.
Podręcznikowy przykład kolorowania i gloryfikacji Armii Czerwonej.
Choć dla historyka bardzo ciekawa.
Można zobaczyć jak w tamtych czasach kształtowały się autorytety i jak tworzyło się bohaterów.

La Figlia Della Tempesta

Czyżby się tu komuś kampania wrześniowa szykowała? Grey_Light_Colorz_PDT_03

Jako że mnie takie przyjemności ominęły, doczytuję "A Game Of Thrones" Martina (potężne tomisko i bardzo wciągające) i biorę się za opowiadania Faulknera - dawno nie czytałam tego autora, a to przecież jeden z moich ulubieńców... Dopadłam ostatnio dwa tomy opowiadań w antykwariacie i będę badać, czy to prawda z tą starą miłością Grey_Light_Colorz_PDT_19

Nowopowstały

Encyklopedię filozofii wydaną przez Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu. Jestem już przy B. A poza tym - Pilipiuk, Sapkowski. Ogólnie sporo...