Anne Rice - Gotyk-Forum.pl

Szmaragdowa Wiedźma

pewnie większości z was przeszło przez rece coś w twórczości anne rice i chyba każdemu obiły się o uszy tytuły 'wywiad z wampirem' czy 'królowa potępionych'... co o tej twórczości sądzicie?
książki tej pani czesto bywają nazywane bardzo znaczącymi i ważnymi dla subkultury gotyckiej. co wy na to?

dla wszystkich zainteresowanych - [link widoczny dla zalogowanych]

Aksamitna Mgiełka

Anne Rice to Harry Potter dla gotów Evil or Very Mad

.

Ja lubię poczytać od czasu do czasu, ale w większej ilości można dostać niestrawności. Co nie zmienia faktu, że miło, że ktoś do tego stopnia poważnie i konsekwentnie wziął się za tematykę wampirzą. To potrzebne! Grey_Light_Colorz_PDT_15

Szmaragdowa Wiedźma

o tak, literatura czysto rozrywkowa... choć odnoszę wrażenie, iż im dalej brnie się w 'kroniki...' tym bardziej wszystko wprost lepi się od słodyczy... pani ani chyba zaczyna brakować pomysłów i połyka własny ogon...

Malk Content

Dzisiaj mile zaskoczyła mnie nowa pozycja w Empiku: "Opowieść o złodzieju ciał" Grey_Light_Colorz_PDT_45

Szmaragdowa Wiedźma

statnio doszły mnie wieści, że 'opowieść...' została wydana... zakupić nie mam zamiaru, przeczytam, jeśli kiedyś wpadnie mi w ręce... a to z tego prostego powodu, iż przeczytawszy 'merrick' mniejwięcej wiem już, co wydarzyło się w 'złodzieju' ;o)

Atropinowa panienka

usłyszałam ostatnio w domu, że wciąż czytam 'te bzdury o wampirach'. skończyło się na tym, że sprawiłam sobie 'kroniki jakuba wędrowycza' Grey_Light_Colorz_PDT_08

idol

nalazłam w gazecie recencję 'posiadłości blackwood'. dodam, że opatrzona była informacją: warto przeczytać.
'Hollywood ugruntował obraz wampirów jako istot okrutnych, krwiożerczych, pozbawionych uczuć lub przeciwnie, dotkniętych głęboką tęsknotą za utraconym człowieczeństwem. Wampiry Anny Rice są nade wszystkim istotami zmysłowymi. Kolejna powieść z cyklu 'Kroniki Wampirze' jest więc przesycona wynaturzonym erotyzmem. Byłoby to do przyjęcia, gdyby nie skandaliczna nieznajomość ludzkiej natury. Postacie wykreowane przez autorkę są nieprawdopodobne, wydumane i odrażające. Sprawę pogarsza fakt, że ich motywacją jest rzekomo miłość. Słowo to staje się wyświechtanym frazesem, bo nadużywane nie kryje w sobie ani poczucia braterstwa, ani pociągu seksualnego. Kolejne sceny przynoszą tylko frustrację, że kobiety się tak nie zachowują, a mężczyźni- tym bardziej. Nie zrażają mnie bynajmniej wątki homoerotyczne. Podane w wyważonej formie nie odbierają tekstowi estetyki. Byłabym nawet w stanie zaakceptować rażący kontrast między współczesnym osadzeniem akcji a anachronicznymi obyczajami bohaterów (niektórzy mają przecież nawet po kilkaset lat). Ale trudno tolerować nużące monologi, pozbawione polotu pustosłowie i teatralne gesty, przetykane nachalną symboliką. Co pozwala zatem przetrwać lekturę i powstrzymuje przed rzuceniem książki w kąt? Zagadka, odkrywana fragment po fragmencie układanka. Jej cel znamy, lecz żądni jesteśmy prześledzić proces jej powstawania z kolejnych, z pozoru nie pasujących do siebie elementów. Prawdopodobnie dlatego cały cykl stał się światowym bestsellerem.'

Szmaragdowa Wiedźma

hmmm... na chwilę obecną z książek pani ani przeczytałam:

* kroniki wampirów:
'wywiad z wampirem'
'krolowa potępionych'
'wampir armand'
'merrick'

* czarownice:
3 tomy 'godziny czarownic'

* inne:
'mumia'
'skrzypce'

i z tych wszystkich chyba najbardziej podoba mi się ta ostatnia. choc troszkę zbyt rozwlekła. jak wszystkie zresztą ;o) ale i tak ją lubię.

Atropinowa panienka

'lestata' nie czytałaś? jest do dostania w miejskiej bibliotece Grey_Light_Colorz_PDT_19

Jasność

Znam, lubię, szanuję i czytam z przyjemnością chociaż bez fanatyzmu Grey_Light_Colorz_PDT_15

Półcień

kurcze, ja już wytrzymać nie mogę, niech będzie ten czerwiec i zacznę czytać poczciwe książki Grey_Light_Colorz_PDT_03

nawet nie wyobrażacie sobie jak mi ślina cieknie na jej książki...

Malk Content

A ja zaczęłam czytać książki pani Anny w oryginale (tylko wtedy nie czepiają się gdy sobie któraś kupię Grey_Light_Colorz_PDT_03

' - ZNOWU CZYTASZ TE ZAMULACZE?!') Najbardziej poza Lestatem podobały mi sie Skrzypce - do dziś nie rozumiem dlaczego sprzedaawczyni odradzała mi tę książkę...

Atropinowa panienka

Malk Content

Tylko, że owa kobieta była nią wyraźnie zniesmaczona i zgorszona... Grey_Light_Colorz_PDT_50

Szmaragdowa Wiedźma

zniesmaczonym i zgorszonym podobno można być po zapoznaniu się z cyklem 3 erotyków pani rice... śpiąca królewna? ;o)

Atropinowa panienka